Reklama zamknie się automatycznie po 8 sekundach
Ratownicy w dalszym ciągu dążą do tego, aby dostarczyć pod ziemią jak najwięcej świeżego powietrza. W tym celu budują lutniociąg. Pozostało im zaledwie 30 metrów, by dotrzeć do trzeciego górnika.
W porannej konferencji prezesowi JSW Danielowi Ozonowi towarzyszył wiceminister Grzegorz Tobiszowski. - Naszym priorytetem jest teraz dostarczenie poszkodowanym górnikom jak największej ilości powietrza. Budowane są węzły wentylacyjne – lutnie i wentylatory. Pozostało nam 30 metrów, aby dotrzeć do trzeciego uwięzionego górnika – wyjaśnia Daniel Ozon.
Jak dodał, powinno to nastąpić w ciągu 1,5 godziny.
Tomasz Śledź zastępca Prezesa Zarządu ds. Technicznych podkreślił, że akcja ratunkowa jest bardzo dynamiczna. - Niestety ratownicy musieli wycofać się z rejonu, gdzie znajduje się trzeci górnik. Zawartość metanu przekraczała 5 procent. W ciągu kilku godzin udało się wybudować 100 metrów lutniociągu, jesteśmy blisko trzeciego górnika – mówi.
Jednakże zarówno z nim, jak i z innymi pracownikami nadal nie ma kontaktu.- Rodziny są pod opieką psychologa. Potrzebujemy jeszcze doby, by dojść do reszty górników – słyszymy.
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuJastrzebie.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera tuJastrzebie.pl i napisz nam o tym!
Wyślij alert
