Wczoraj w Domu Zdrojowym odbyło się pierwsze spotkanie, podczas którego można było lepiej poznać jedyną kobietę w gronie kandydatów do fotela prezydenckiego.
Niezależna kandydatka wyznała, że początkowo wcale nie brała pod uwagę możliwości kandydowania. W końcu dała się przekonać, ponieważ chce, by dzięki niej każdy mieszkaniec mógł w pełni utożsamiać się ze swoim miastem.
- Chciałabym, by każdy mieszkaniec niezależnie od wieku znalazł coś dla siebie. Zamierzam rozmawiać z ludźmi i wdrażać ich pomysły w życie. Tego nauczyła mnie moja praca zawodowa i tak zawsze postępuję. Słucham, co ludzie mają do powiedzenia – powiedziała.
Kandydatka chciałaby m.in. rozwinąć w mieście bazę sportową i doprowadzić do zrównoważonego rozwoju, gdzie każde sołectwo czy osiedle otrzymywałoby tyle samo.
Anna Hetman przedstawiła pierwszy punkt swojego programu wyborczego. Uważa, że jastrzębianom należy się darmowa komunikacja miejska. – W czym jesteśmy gorsi od Żor? Mam dostęp do analiz, które jasno pokazują, że u nas też można wprowadzić rozwiązanie, które tak bardzo ułatwiłoby życie wielu mieszkańcom – wyjaśniła.
Następne pomysły będą przedstawiane na kolejnych spotkaniach. Pierwsze z nich odbędzie się już za tydzień.
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuJastrzebie.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Parking przy Towarowej już otwarty. Jest miejsc na ponad 100 samochodów
20697Nowe rondo: od 6 maja zmiana organizacji ruchu
9175Chciał skoczyć, bo zabił babcię? 31-latek trafił do aresztu, grozi mu dożywocie
8913Michał Urgoł już oficjalnie prezydentem. Emocje przy wyborze przewodniczącego Rady Miasta
8798KWK Borynia: śmiertelny wypadek, nie żyje 42-letni górnik
5464[AKTUALIZACJA] Mamy cząstkowe wyniki! Kto wygrywa w Jastrzębiu-Zdroju?
+73 / -34Przebudowa skrzyżowania. Będzie nowe rondo
+39 / -5Oficjalnie: Michał Urgoł wygrywa wybory w Jastrzębiu-Zdroju!
+54 / -29[AKTUALIZACJA] Akcja służb na Katowickiej. Mężczyzna chce skoczyć z dachu bloku
+30 / -13[AKTUALIZACJA] Akcja służb na Katowickiej: mężczyznę udało się ściągnąć i zatrzymać
+15 / -1Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera tuJastrzebie.pl i napisz nam o tym!
Wyślij alert
~fingerprints 2014-09-30
13:01:41
Nie ma nic "za darmo".
~AleDom 2014-09-30
14:25:48
Dokładnie, znowu populistyczne gadanie. Nic, że Żory mniejsze, jeżdżą małe busiki i pojazdy niespełniające wymogów. Nic, że żeby wydostać się z Żor i tak trzeba zapłacić. Potrzebujemy przebudowy układu linii, wprowadzenia przesiadek na biletach jednorazowych, więcej kursów przegubowych i godnej stawki dla PKM. Nie dajcie sobie wcisnąć kitu.
~wujo 2014-09-30
21:41:34
Jakoś Żorom też miało się nie udać a rozwijają swój projekt.
Gdyby spełnić postulaty AleDom byłoby jeszcze drożej czyli puste autobusy.
Stoimy przed wyborem, albo Janecki albo ktoś nowy. Janecki wiadomo, zmierza swoim brakiem pomysłów i związaniem z lokalnymi niemotami prosto do Detroit.
Z nowych kandydatów poza tą panią nie bardzo widzę gospodarza.
~AleDom 2014-09-30
22:12:01
Lepiej mieć byle co "za darmo" (czyt. z podatków) czy coś porządnego płacąc za to rozsądne pieniądze? W bardziej rozwiniętych krajach komunikacja miejska jest dobra czy "bezpłatna"? W Żorach nie wyszło, u nas tym bardziej by nie wyszło. Póki co Jastrzębie prawie w ogóle nie jest zadłużone - i niech tak pozostanie. Jak pisałem - Żorom nie wyszło, jest na to sporo dowodów: 1. Ścisk w busikach - wprowadzili "bezpłatną" komunikację zmniejszając tabor, 2. Większe autobusy w większości nie spełniają wymagań, 3. Żeby wydostać się poza Żory i tak najczęściej trzeba płacić, 3. Jastrzębie jest większe, potrzebuje więcej większych autobusów - cena idzie w górę. 4. To co się dzieje w Żorach nie ma nic wspólnego z przetargiem - UM był zdany na łaskę prywaciarza, więc pierwotna cena prawdopodobnie zmieniła się, ale propaganda o tym milczy. 5. Gorszy tabor - Kapeny, ZAZy i stare MANy i Mercedesy (SIWZ mówił o małych, klimatyzowanych nówkach). Poza tym pisałem o ucięciu niepotrzebnych kilometrów, to oznacza zmniejszenie wydatków. Teraz mamy linie zewsząd dowsząd, bo przesiadek na jednorazowych nie ma. Przykład? Niedawne roszady na 111/123, bo Przyjaźń nie miała połączenia ze szpitalem. Stada - po co dwa autobusy w tym samym kierunku, niezbyt różniące się trasą jadące jeden za drugim? To marnotrawstwo wozokilometrów, więc i kasy. Jakby wszystko rozplanować z głową nie byłoby tak źle.
~AleDom 2014-09-30
22:13:22
Jednym słowem: Wprowadzenie komunikacji dotowanej tylko z podatków - tak, pod warunkiem że nie pogorszy to jakości usług.