W zaległym meczu 16. kolejki Plusligi Jastrzębski Węgiel pokonał Projekt Warszawa 3:1. Dzięki temu zwycięstwu zespół z Jastrzębia zrównał się punktowo w tabeli PlusLigi z liderującą Grupą Azoty ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle.
Otwierająca partia tego meczu zdecydowanie układała się na korzyść dla jastrzębskiej drużyny. Po długiej akcji pełnej obron po stronie zespołu z Warszawy atak zakończył ze środka Jakub Macyra, wyprowadzając tym samym Jastrzębski Węgiel na dwupunktowe prowadzenie (4:2). Następnie skuteczny blok na Mateuszu Janikowskim i atak Jana Hadravy podwyższył jastrzębskie prowadzenie do trzech „oczek”. Od tego momentu rywale jastrzębian rozpoczęli odrabianie strat. Mocna zagrywka Janikowskiego po przyjęciu jastrzębian przeszła na stronę warszawiaków, z czego efektywnie skorzystał Artur Szalpuk, a na tablicy wyników pojawił się remis (8:8). Stołeczna drużyna wyszła na prowadzenie, którego już do końca seta nie straciła, chociaż jastrzębianie parokrotnie wyrównywali wynik. Kluczowym momentem był stan po 18. Błąd w ataku jastrzębskiego przyjmującego Trevora Clevenot, a następnie dwa asy serwisowe Dusana Petkovicia, sprawiły, że rywale w końcówce partii wyszli na czteropunktowe prowadzenie. Seta skutecznym atakiem zakończył serbski atakujący.
Początek drugiej partii był wyrównany, jastrzębianie walczyli punkt za punkt do stanu po 5. Wtedy skuteczne ataki z drugiej linii oraz as serwisowy Tomasza Fornala dały nam trzypunktowe prowadzenie. W reakcji na skuteczność śląskiej drużyny szkoleniowiec warszawskiej drużyny poprosił o czas. Zaraz po nim zapunktował jednak jastrzębski środkowy, Łukasz Wiśniewski. Cztery punkty zaliczki okazały się jednak niewystarczające. Projekt Warszawa przy zagrywce Janikowskiego szybko odrobił straty i doprowadził do wyrównania. Andrea Gardini poprosił więc o czas. Rozpoczęła się znowu zacięta wymiana, a przewagi nie utrzymywał na dłużej żaden z zespołów. Przy stanie po 14 drużyna ze stolicy dzięki zagrywce Szalpuka oddaliła się od jastrzębian na cztery punkty, jednak w następnych akcjach, dzięki dobrym zmianom trenera Gardiniego, udało nam się powrócić do równego wyniku. Po punktowym bloku jastrzębskiego środkowego jego zespół zbudował dwupunktową przewagę, która pomogła nam w wygraniu tej partii do 21.
Trzeci set rozpoczął się korzystnie dla warszawiaków, bo do dwupunktowego prowadzenia (3:5). Natomiast niedługo później przy zagrywce Wiśniewskiego jastrzębianie doprowadzili do wyrównania, a następnie stworzyli dwupunktowe prowadzenie (8:6). W tej partii na placu gry w szóstce pojawili się Rafał Szymura (za Clevenota) oraz Stephen Boyer (za Hadravę). Już do końca tej partii jastrzębianie nie dopuścili do remisu, a nawet stopniowo się oddalali. Przy zagrywce francuskiego atakującego jastrzębianie postawili punktowy blok na Szalpuku, prowadząc już pięcioma punktami (18:13). Po czasie dla warszawskiej drużyny Stephen Boyer skutecznie zaatakował i posłał „asa” (20:13). Kończącą akcją był atak ze środka jastrzębskiej drużyny.
Czwarta i ostatnia partia to pokaz umiejętności i siły jastrzębskiej drużyny. Od początku tej partii grą jastrzębskiej drużyny kierował Eeemi Tervapoortti, który zastąpił zgłaszającego uraz Benjamina Toniuttiego. Od stanu po 2 jastrzębianie budowali swoją przewagę, głównie dzięki zagrywce Boyera. Świetnie po stronie jastrzębian funkcjonowały wybloki i obrony, a następnie kontry. Trzy z rzędu asy serwisowe Fornala sprawiły, że jego zespół prowadził już ośmioma punktami (14:6). Drużyna ze stolicy próbowała odpowiadać atakami Petkovicia i kilkoma blokami, jednak nie zdołali powstrzymać drużyny ze Śląska przed odniesieniem znacznego zwycięstwa. Efektownym sposobem, bo asem serwisowym, mecz zakończył Boyer.
MVP: Tomasz Fornal
Jastrzębski Węgiel – Projekt Warszawa 3:1 (21:25, 25:21, 25:20, 25:17)
Jastrzębski Węgiel: Hadrava, Toniutti, Wiśniewski, Macyra, Clevenot, T. Fornal, Popiwczak (libero) oraz Boyer, Tervaportti, Szymura
Projekt Warszawa: Petković, Trinidad de Haro, Nowakowski, Gałązka, Szalpuk, Janikowski, Wojtaszek (libero) oraz Jaglarski, Superlak, J. Fornal
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuJastrzebie.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Mistrz, mistrz Jastrzębie! Jastrzębski Węgiel Mistrzem Polski!
+11 / -1Leszek Dejewski i Rafał Szymura komentują awans do finału
+6 / -0Walka "na noże" w pierwszym półfinale dla Jastrzębskiego. Rewanż już w sobotę
+3 / -0Jastrzębski lepszy w Olsztynie. Półfinał PlusLigi coraz bliżej
+2 / -0GKS Jastrzębie wygrywa z rezerwami Zagłębia Lubin
+1 / -0Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera tuJastrzebie.pl i napisz nam o tym!
Wyślij alert