Krzysztof Baradziej, który przez ostatnią kadencję pełnił funkcję szefa MZK wyjaśnił, dlaczego dotacja Jastrzębia-Zdroju w ciągu ostatnich 10 lat wzrosła 3-krotnie (z 4 do ponad 12 mln). Twierdzi, że jest to spowodowane procesami zachodzącymi w gospodarce. – W I kwartale 2004 roku litr oleju napędowego kosztował 2,80 zł, a w 2014 5,80 zł. Drugi element to ciągły spadek sprzedaży biletów, co występuje w całym kraju. Dzieje się tak z powodu większej ilości samochodów poruszających się po mieście. Do tego dochodzi jeszcze wzrost kosztów pracy – wyjaśnił.
Jednak głównym tematem wczorajszej sesji był niedawno rozstrzygnięty przetarg na obsługę linii wchodzących w skład sieci komunikacyjnej obejmującej obszar miasta Jastrzębie-Zdrój i gmin ościennych, gdzie zwycięzcą została firma Warbus z Warszawy.
Prezydent Anna Hetman wystosowała pismo do zarządu MZK w którym zapytała, czy da się coś zrobić, by jednak to PKM nadal realizował to zadanie. - Procedura przetargowa wciąż trwa, ponieważ PKM i kolejna w kolejności firma odwołały się do Krajowej Izby Odwoławczej. Na razie nie możemy nic zrobić, by przekazać to zadanie PKM. Będzie można rozmawiać dopiero, gdy KIO zdecyduje się unieważnić przetarg – wyjaśnił Krzysztof Baradziej. – PKM to taki trochę problem Jastrzębia. Wprawdzie jest podmiotem całego MZK, ale to u nas ma swoją siedzibę i w większości pracują tam jastrzębianie. Dlatego nas interesują losy tej firmy bardziej niż pozostałych członków MZK – dodał.
Jan Bentkowski, prezes PKM powiedział, że jeśli jego firma przegra ten przetarg, to utraci 75% zadań, więc przyszłość spółki będzie stała pod znakiem zapytania. Zauważył też, że nie byłoby problemu, gdyby związek już dawno przekształcił PKM w swój podmiot wewnętrzny. – W Polsce jest wiele miast, które powierzają zadania swoim firmom. Jeżeli MZK ma firmę zajmującą się obsługą komunikacji, to wydaje się logiczne, że te zadania zostaną jej powierzone. A nie, że ta firma musi stawać do przetargów i walczyć w nierównej konkurencji – mówił.
Zdaniem prezesa firma Warbus zsoatała bezkrytycznie przyjęta przez związek, ponieważ stając do przetargu bez żadnych środków jedynie oświadczyła, że będzie je miała. – Właściciele chcą odkupić nasz tabor, przejąć zajezdnię i pracowników, ponieważ nie mają tu kompletnie nic. A mimo wszystko udało im się wygrać przetarg, bo zaoferowali najniższą cenę – zauważył.
Głos w sprawie zabrał również szef związków zawodowych z PKM Jan Huzarewicz. Mówił, że pracownicy zatrudnieni w PKM mają umowy o pracę, a ci z Warbusa pracują na umowy zlecenie. - Nasze płace nie wzrosły od 5 lat, bo zawsze był nieodpowiedni moment, by o tym rozmawiać. Potrafiliśmy się z tym pogodzić chcąc ratować naszą firmę i miejsca pracy. Teraz sami nie wiemy już co mamy robić – mówił.
Prawdopodobnie rozprawa w KIO odbędzie się w najbliższym czasie. O dalszym losie sprawy będziemy informować.
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuJastrzebie.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
[AKTUALIZACJA] Akcja służb na Katowickiej. Mężczyzna chce skoczyć z dachu bloku
126354Przebudowa skrzyżowania. Będzie nowe rondo
34090[AKTUALIZACJA] Akcja służb na Katowickiej: mężczyznę udało się ściągnąć i zatrzymać
24846Ulice w Jastrzębiu zmieniają nazwy. Które?
14062Umowa podpisana. Będzie przebudowa ulicy Połomskiej
12283[AKTUALIZACJA] Mamy cząstkowe wyniki! Kto wygrywa w Jastrzębiu-Zdroju?
+72 / -34Przebudowa skrzyżowania. Będzie nowe rondo
+39 / -5Wyłudzali dotacje unijne. Otrzymali ponad milion dofinansowania. Cztery osoby zatrzymane
+32 / -0Oficjalnie: Michał Urgoł wygrywa wybory w Jastrzębiu-Zdroju!
+54 / -29[AKTUALIZACJA] Akcja służb na Katowickiej. Mężczyzna chce skoczyć z dachu bloku
+30 / -11Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera tuJastrzebie.pl i napisz nam o tym!
Wyślij alert
~AleDom 2015-01-15
12:27:39
Rok temu była podobna sytuacja. Co w tym czasie (bez)radni, władze miasta i MZK zrobili żeby PKM mógł funkcjonować jako podmiot wewnętrzny? Wygląda na to że nic - teraz jest już za późno żeby się tym zająć. Cała nadzieja pracowników i pasażerów PKM w KIO. Jak nie unieważnią wyników przetargu przyjdzie Warbus z umowami zlecenie, pewnie skończą się też zakupy Solarisów. Jak myślicie - co pojawi się na naszych drogach: MAZy, ZAZy, Bogdany czy jakaś chińszczyzna?