Kolejne kilka minut to okres przewagi jastrzębian, którzy atakowali zwłaszcza lewą stroną. W 8 minucie bliski pokonania bramkarz KS-u Żory - Tomasza Żubertowskiego był Tomasz Kocerba. Strzał głową obrońcy GKS-u na rzut rożny wybił bramkarz gości.
Przewaga gospodarzy malała. Piłkarze z Żor dobrze się bronili i potrafili też zagrać pressingiem na połowie przeciwnika.
Podopieczni Grzegorza Łukasika często dośrodkowywali piłkę w pole karne, ale napastnicy – Patryk Dudziński i Paweł Gryta, przegrywali walkę o pozycję z obrońcami gości.
JA DO CIEBIE, A TY DO MNIE...
Jastrzębscy piłkarze nie potrafili oddać strzału na bramkę z wypracowanych akcji. Jedyne zagrożenie stwarzali po stałych fragmentach gry. W 19 minucie, po dośrodkowaniu z rzutu wolnego, dwójka piłkarzy GieKSy mogła strzelić gola głową, ale z tej sytuacji obronną ręką wyszedł bramkarz z Żor.
W pierwszej połowie na boisku nie było widać różnicy dwóch klas rozgrywkowych, jaka teoretycznie jest między drużynami. GKS miał problem z przejęciem inicjatywy.
Zaraz po przerwie, gospodarze znowu przedarli się bokiem boiska. Po świetnej akcji prawą stroną, piłka znalazła się w polu karnym, ale po raz kolejny napastnicy GKS-u byli pieczołowicie kryci przez defensywę żorzan i z akcji nic nie wynikło.
W 52 minucie, ładnie w gąszczu rywali zachował się Tomasz Lorenc. Obrońca GieKSy zdołał stworzyć sobie miejsce do strzału, ale jego uderzenie trafiło w obrońcę gości.
Pierwszy kwadrans drugiej odsłony to spora, lecz tylko optyczna przewaga GKS-u. Sytuacji bramkowych było jak na lekarstwo.
Wreszcie gospodarzom udało się wyrównać po rzucie rożnym. W zamieszaniu podbramkowym, najprzytomniej zachował się Damian Tront i z najbliższej odległości umieścił piłkę w siatce. 1-1.
Ten gol, zamiast dodać wigoru i animuszu jastrzębianom, zmotywował przyjezdnych. W 71 minucie po koronkowej akcji KS-u Żory i przeniesieniu ciężaru gry na drugą stronę, z 25 metra mocno strzelał Mateusz Gajek. Piłka minęła jednak słupek bramki GKS-u.
Jastrzębianie atakowali nieporadnie. Zbyt często próbowali przedostać się pod bramkę środkiem boiska. Dla gości była to woda na młyn. Nie dość, że łatwo przejmowali piłkę to jeszcze wyprowadzali kontrataki.
W 78 minucie najlepszą okazję w meczu zmarnował rezerwowy gospodarzy – Patryk Sękowski. Po prostopadłym podaniu z głębi pola, znalazł się sam na sam z bramkarzem, ale nie zdecydował się na strzał i po kilku sekundach miał już naprzeciw siebie kilku rywali.
KOŃCZĄCY CIOS
Kiedy podopieczni Grzegorza Łukasika byli skupieni na atakowaniu, goście wykorzystali jedną ze swoich akcji. W 86 minucie, piłkę na lewej stronie dostał Mateusz Gajek i mimo asysty dwóch obrońców oddał strzał. Opłaciło się. Piłka, po rykoszecie, wpadła za kołnierz desperacko interweniującego Mateusza Deege. 1-2.
Ktoś z trybun, ironicznie zakrzyczał: musicie tę piłkę uspokoić! Kibice GieKSy mieli prawo czuć się zdegustowani. Z każdą kolejną minutą ich zespół wyglądał coraz gorzej. Piłkarze z Żor wygrywali bezpośrednie starcia na boisku, a GKS bez sił i pomysłu próbował stworzyć sobie bramkową sytuację.
W końcu niespodzianka stała się faktem. Wicelider IV ligi - GKS 1962 Jastrzębie przegrał z grającym w A-klasie KS-em Żory i odpadł z rywalizacji o Okręgowy Puchar Polski. Mimo kilku braków składzie, taka gra drużynie aspirującej do awansu do III ligi nie przystoi.
GKS Jastrzębie | KS Żory | |
strzały celne | 3 | 3 |
strzały niecelne | 5 | 5 |
GKS 1962 Jastrzębie - KS Żory 1:2 (0:1)
0:1 Szymon Przybyłka '3
1:1 Damian Tront '62
1:2 Mateusz Gajek '86
GKS Jastrzębie: 26. Mateusz Deege - 3. Tomasz Kocerba, 11. Mateusz Wrana, 2. Tomasz Lorenc, 9. Kamil Duda (58. 15. Patryk Ułasewicz) - 7. Kamil Gorzała, 20. Damian Tront, 10. Bartosz Hajczuk (75. 13. Tomasz Musioł), 5. Adrian Kopacz - 18. Paweł Gryta (70. 14. Paweł Sękowski), 16. Patryk Dudziński. Trener - Grzegorz Łukasik.
KS Żory: 12. Tomasz Żubertowski - 18. Paweł Gliszczyński, 8. Rafał Owczarek, 5. Bartosz Kurpiński, 3. Paweł Sudoł - 22. Bartosz Banaś (90. 10. Tomasz Pudełko), 15. Jacek Kontny (73. 7. Marcin Pawłowski), 21. Dariusz Samek (67. 20. Arkadiusz Żurkowski), 9. Mateusz Gajek - 19. Michał Adamczyk, 11. Szymon Przybyłka. Trener - Jarosław Zadylak.
sędzia: Andrzej Gorzawski (Rybnik)
żółte kartki: Wrana, Kopacz (GKS), Kontny (Żory)
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuJastrzebie.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Pressingowa Petarda: już za tydzień w Jastrzębiu!
3898Trentino za mocne. Jastrzębski Węgiel Klubowym Wicemistrzem Europy
26412 Liga: Chojniczanka lepsza przy Harcerskiej (2:4)
1731Rowerowy maj: w akcji bierze udział ponad 3,5 tys. dzieci
1512W sobotę (18 maja) znakowanie rowerów na Żelaznym Szlaku
1185Mistrz, mistrz Jastrzębie! Jastrzębski Węgiel Mistrzem Polski!
+11 / -1Leszek Dejewski i Rafał Szymura komentują awans do finału
+6 / -0IX Turniej im. Tadeusza Wijasa. Jastrzębianie najlepsi [FOTO]
+3 / -0Walka "na noże" w pierwszym półfinale dla Jastrzębskiego. Rewanż już w sobotę
+3 / -0Pressingowa Petarda: już za tydzień w Jastrzębiu!
+4 / -2W sobotę (18 maja) znakowanie rowerów na Żelaznym Szlaku
0IX Turniej im. Tadeusza Wijasa. Jastrzębianie najlepsi [FOTO]
0Gorol: kolejny rok zapisujemy na plus w historii Jastrzębskiego
0Co za końcówka! GKS Jastrzębie wygrywa w Siedlcach (3:4)
0Passa Żaru trwa. Jak sytuacja w rybnickiej C-klasie?
0Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera tuJastrzebie.pl i napisz nam o tym!
Wyślij alert