Paliło się w szpitalu dziecięcym przy ul. Krasickiego

Strażacy zostali wezwani na ul. Krasickiego około 15.30. Na miejscu okazało się, że na parterze budynku pod wpływem temperatury rozsypała się lampa oświetleniowa, a jej obudowa spadła na wykładzinę, wypalając dziurę. Na skutek czego powstało zadymienie. 

Choć nie istniało ryzyko szybkiego rozwoju pożaru, to zdecydowano o ewakuacji 17 osób przebywających na terenie szpitala. – W pomieszczeniu było sporo dymu i wciąć paliła się lampa oraz wykładzina. Sama akcja przebiegła bardzo sprawnie – relacjonuje Mirosław Juraszczyk, rzecznik jastrzębskiej straży pożarnej.

Pacjenci po kilku minutach mogli z powrotem wrócić do swoich lóżek. - Bardzo dziękujemy za sprawną i szybką reakcję strażakom z  Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej  w Jastrzębiu - Zdroju. Podkreślenia wymaga, że przez cały czas życiu i zdrowiu pacjentów nic nie zagrażało, a lampa, która uległa awarii znajdowała się na korytarzu - mówi Alicja Brocka, rzeczniczka prasowa WSzS nr 2 w Jastrzębiu-Zdroju.