Zwycięstwo i awans siatkarzy Jastrzębskiego Węgla

Mimo że spotkanie lepiej rozpoczęli siatkarze Rennes (prowadzenie 4:1 i 6:3), pierwszy set pewnie wygrali Pomarańczowi. Goście wygrywali już na pierwszej przerwie technicznej. Później prowadzenie rosło i ostatecznie Jastrzębski wygrał seta do 15.

Zupełnie inny przebieg miała druga odsłona. Gospodarze poprawili grę i oni zaczęli nadawać ton grze - Rennes przez większość seta prowadziło kilkoma punktami (8:6, 14:8, 16:12, 19:14). Końcówka należała jednak do Jastrzębskiego - a konkretnie do Thago Volasa. Skuteczne serwisy Portugalczyka pozwoliły gościom odrobić straty i wyjść na prowadzenie - ze stanu 19:22 na 23:22. Podopieczni Lorenzo Bernardiego nie dali już sobie wydrzeć zwycięstwa w tym secie, i wygrali go do 23. 

W trzeciej partii Jastrzębski prowadził już 15:9. Wydawało się, że nic stoi na przeszkodzie, aby ponownie jak w pierwszym secie wygrać pewnie i wysoko. Wtedy jednak, tak samo w pierwszym meczu, dobre zagrywki Jeni Grebenikova dały Francuzom kilka punktów z rzędu i zrobiło się po 15. Na szczęście nie zdeprymowało to jastzębianiam, którzy i tego seta przechyli na swoją korzyść, wygrywając do 23.

Przeciwnikiem Jastrzębskiego w następnej rundzie Pucharu CEV będzie Maliye Milli Piyango Ankara. Zespół ze stolicy Turcji po dwóch zwycięstwach 3:0 wyeliminował holenderski Orion Doetinchem.

Rennes Volley 35 - Jastrzębski Węgiel 0:3 (15:25, 23:25, 23:25)

Rennes: Lamoise, Repak, Ah-Kong, Weyl, Pupart, Grebennikov, Ragondet (libero) – Frangolacci

Jastrzębski: Łasko, Martino, Bontje, Tischer, Holmes, Kubiak, Popiwczak (libero) – Gierczyński, Violas, Zbierski.