Takich rezultatów nie mogli spodziewać się nawet najwięksi pesymiści. W pierwszych dwóch meczach nowego sezonu hokeiści JKH GKS-u Jastrzębie zanotowali dwie porażki. Podopieczni Roberta Kalabera nie strzelili w tych starciach żadnej bramki, a mecze z Zagłębiem Sosnowiec i Podhalem Nowy Targ zakończył się wynikiem 0:4.
To nie był udany weekend dla hokeistów JKH GKS-u Jastrzębie. Zawodnicy z Jastoru przegrali dwa pierwsze spotkania nowego sezonu. W piątek rywalem JKH było Zagłębie Sosnowiec.
W pierwszej tercji piątkowego starcia to hokeiści z Jastrzębia byli stroną przeważającą. Zabrakło jednak skuteczności, a do tego kapitalnie spisywał się bramkarz gości. W drugiej tercji rozpoczęły się problemy gospodarzy. Podczas gry w osłabieniu padły pierwsze bramki dla hokeistów z Sosnowca. Na drugą przerwę jastrzębianie schodzili przegrywając 0:3. W ostatniej tercji zawodnicy JKH rozpoczęli pościg za rywalami, ale robili to nieskutecznie. Nie pomogło również wycofanie bramkarza. Ostatecznie Zagłębie Sosnowiec wygrało mecz 4:0.
JKH GKS Jastrzębie - Zagłębie Sosnowiec 0:4 (0:0, 0:3, 0:1)
JKH GKS Jastrzębie: Kieler (od 30:28 Balizs) - Kostek, Viinikainen, Urbanowicz, Svec, Paś - Górny, Jansons, Kaleinikovas, Freidenfelds, Sinegubovs - Sevcenko, Bryk, Korkiakoski, Pavlovs, Ł. Nalewajka - Kamienieu, R. Nalewajka, Jarosz, Pelaczyk.
Pokłosiem piątkowych wydarzeń był prawdopodobnie sobotni komunikat klubu z Jastoru. Ze skutkiem natychmiastowym rozwiązano kontrakt z Vitalijsem Pavlovsem. Łotysz jeszcze w piątek grał w meczu z Zagłębiem.
Niedzielne spotkanie miało być przebudzeniem po fatalnym meczu z Zagłębiem. Rywalem JKH było Podhale Nowy Targ. Fani zgromadzeni na Jastorze szybko przekonali się, że również to spotkanie nie zostanie zaliczone do udanych. Zdecydowanie faworyzowani jastrzębianie już po pierwszej tercji przegrywali 0:3. Po raz kolejny zawiodła skuteczność hokeistów z Jastoru. Zawodnicy JKH nie zdołali zdobyć ani jednej bramki, a w trzeciej tercji jeszcze raz krążek w bramce umieścili zawodnicy Podhala.
JKH GKS Jastrzębie - TAURON Podhale Nowy Targ 0:4 (0:3, 0:0, 0:1)
JKH GKS Jastrzębie: Balizs - Kostek, Viinikainen, Urbanowicz, Svec, Paś - Górny, Jansons, Kaleinikovas, Freidenfelds, Sinegubovs - Sevcenko, Bryk, Korkiakoski, Ł. Nalewajka, Pelaczyk - Horzelski, Kamienieu, R. Nalewajka, Jarosz, Blanik.
Sztab szkoleniowy oraz zawodnicy muszą solidnie przepracować najbliższe godziny. Już jutro (13 września) kolejny mecz na Jastorze. Rywalem JKH będą mistrzowie Polski, GKS Katowice.
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuJastrzebie.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Mistrz, mistrz Jastrzębie! Jastrzębski Węgiel Mistrzem Polski!
+11 / -1Leszek Dejewski i Rafał Szymura komentują awans do finału
+6 / -0Walka "na noże" w pierwszym półfinale dla Jastrzębskiego. Rewanż już w sobotę
+3 / -0GKS Jastrzębie wygrywa z rezerwami Zagłębia Lubin
+1 / -0Wygrany tie-break dał finał Jastrzębskiemu Węglowi!
+1 / -0Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera tuJastrzebie.pl i napisz nam o tym!
Wyślij alert