Początek spotkania był w wykonaniu naszej drużyny obiecujący. W pierwszej fazie meczu jastrzębianie mieli więcej z gry i stworzyli sobie więcej sytuacji. Wynik meczu otworzył Damian Kapica, który w podbramkowym zamieszaniu okazał się najsprytniejszy i wepchął krążek do bramki. Odpowiedź "Pasów" nadeszła po niespełna trzech minutach. Kiedy na ławce kar siedział Miroslav Zatko, Damian Słaboń skutecznie dobił strzał Bescha z linii niebieskiej.
Po raz drugi z rzędu katastrofalna była w wykonaniu naszych hokeistów druga odsłona spotkania. W niedzielę drużyna z Sanoka strzeliła JKH GKS sześć goli w drugiej tercji, a dzisiaj Cracovia czterokrotnie zapaliła czerwone światło nad bramką Kosowskiego w tej fazie spotkania. Prowadzenie dał "Pasom" Leszek Laszkiewicz, po świetnej akcji Martina Dudasza, a następnie przydarzyły się jastrzębianom trzy potworne błędy. Najpierw nasi obrońcy zgubili krążek za bramką, a Patrik Valczak wypatrzył pozostawionego bez opieki Dvorzaka, który dopełnił formalności. Następnie źle zachował się Kosowski, który odbił przed siebie strzał Valczaka. Czeski napastnik Cracovii dopadł do krążka i i posłał go do siatki nad leżącym "Kosą". Wynik tej części gry ustalił chwilę później Aron Chmielewski, który wykorzystał infantylny błąd Kapicy, zabrał mu krążek i podwyższył na 5:1.
Było już po herbacie, bo grając w taki sposób i będąc tak osłabionym trudno myśleć o korzystnym wyniku. Należą się jednak jastrzębianom słowa uznania, bo podjęli oni walkę i w trzeciej odsłonie byli zespołem zdecydowanie lepszym, choć trzeba przyznać, że Cracovia nie musiała się wysilać. Maciej Sulka zmniejszył nieco straty dobijając strzał Błażeja Salamona. Na więcej jednak nie starczyło sił i umiejętności. Swoje zrobił Rafał Radziszewski, a jastrzębianie nie radzili sobie wybitnie w grach w przewadze.
CRACOVIA - JKH GKS JASTRZĘBIE 5:2 (1:1, 4:0, 0:1)
0:1 (10:12) Kapica - Dąbkowski
1:1 (12:59) Słaboń - Besch (5/4)
2:1 (22:38) L. Laszkiewicz - Besch
3:1 (33:12) Dvorzak - Valczak
4:1 (37:49) Valczak
5:1 (38:42) Chmielewski
5:2 (44:15) Sulka - Salamon - Maciej Rompkowski
CRACOVIA: Radziszewski - Kłys, Besch, L. Laszkiewicz, Słaboń, D. Laszkiewicz - Witowski, Dudasz, Valczak, Dworzak, Fojtik - Myjak, Noworyta, Chmielewski, S. Kowalówka, Piotrowski - A. Kowalówka, Zieliński, Kmiecik, Rutkowski, Kostecki.
JKH GKS: Kosowski - Górny, Zatko, Danieluk, Kral, Bordowski - Labryga, Bryk, Kogut, Słodczyk, Kulas - Dąbkowski, Mateusz Rompkowski, Sulka, Maciej Rompkowski, Kapica - Pastryk, Kąkol, Salamon.
Sędziowali: Tomasz Radzik - Marcin Młynarski, Tomasz Przyborowski.
Widzów: 800.
Kary: Cracovia - 12 min, JKH - 6 min.
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuJastrzebie.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Mistrz, mistrz Jastrzębie! Jastrzębski Węgiel Mistrzem Polski!
+11 / -1Leszek Dejewski i Rafał Szymura komentują awans do finału
+6 / -0W sobotę (18 maja) znakowanie rowerów na Żelaznym Szlaku
+3 / -0IX Turniej im. Tadeusza Wijasa. Jastrzębianie najlepsi [FOTO]
+3 / -0Pressingowa Petarda: już za tydzień w Jastrzębiu!
+4 / -2GKS tylko remisuje. Rywale zagrali "pod" jastrzębian [0:0]
0W sobotę (18 maja) znakowanie rowerów na Żelaznym Szlaku
0IX Turniej im. Tadeusza Wijasa. Jastrzębianie najlepsi [FOTO]
0Gorol: kolejny rok zapisujemy na plus w historii Jastrzębskiego
0Co za końcówka! GKS Jastrzębie wygrywa w Siedlcach (3:4)
0Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera tuJastrzebie.pl i napisz nam o tym!
Wyślij alert