"Obrazki, jak z reklamowego folderu. Uporządkowane dzielnice, piękne fasady nowych domów, sporo aut, dużo zieleni, czysto i schludnie. Prawie dojrzałe już miasto, choć to zaledwie nastolatek, najmłodsze dziecię mariażu górnika z uzdrowiskiem. Rodzone w bólach o których się łatwo zapomina" – mówi o Jastrzębiu lektor w archiwalnym materiale WFDIF, który zarejestrowany został 30 i 40 lat temu.