Był pijany i źle traktował matkę. Podczas interwencji znieważył policjantów

W piątek (3 marca), około godziny 12.45, jastrzębscy policjanci z polecenia dyżurnego udali się na zakłócanie miru domowego. Zgłaszająca oświadczyła, iż w mieszkaniu przebywa jej syn, który jest pijany i źle ją traktuje.

W mieszkaniu na podłodze mundurowi zastali leżącego mężczyznę, od którego była wyczuwalna woń alkoholu. 43-letni mężczyzna nie podał swoich danych osobowych, stał się bardzo agresywny, wypowiadał groźby oraz słowa wulgarne skierowane do policjantów. Kilkukrotnie policjanci pouczali mężczyznę, aby się uspokoił i zachowywał zgodnie z prawem - mówi st.asp. Halina Semik, oficer prasowa KMP w Jastrzębiu-Zdroju.

Mężczyzna pod wpływem alkoholu próbował zaatakować policjantów. W pozycji bojowej chciał ruszyć na mundurowych, ale ci natychmiast go obezwładnili.

W trakcie, kiedy mężczyzna zacisnął pięści, przyjął postawę walki i zrobił krok w kierunku mundurowych został natychmiast obezwładniony, użyto środków przymusu bezpośredniego w postaci kajdanek. Słowa wulgarne i nieprzyzwoite wobec mundurowych padały także w trakcie doprowadzania do radiowozu. Mężczyzna został zatrzymany - dodaje oficer prasowa.

W efekcie pijany jastrzębianin został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzuty gróźb oraz znieważenia policjantów, za co grozi mu pobyt w więzieniu.