Dlaczego nowoczesna hala nie ma jeszcze nazwy?

Reprezentacyjne hale w największych polskich miastach mają swoje nazwy. Niektóre, jak Ergo Arena w Gdańsku mają swojego sponsora tytularnego, który za prawo do nazwy obiektu musi zapłacić kilkadziesiąt milionów złotych.

Hala w Jastrzębiu została oddana do użytku prawie dwa lata temu, lecz nadal nie ma nazwy, czy patrona. Dlaczego? Wszystko z tego powodu, że inwestycja związana z modernizacją i nadbudową hali została prowadzona przy dużym nakładzie środków unijnych. Miasto sięgając po środki zewnętrzne zgodziło się na zachowanie tzw. trwałości projektu. Oznacza to, że przez 5 lat od realizacji inwestycji nie można dokonać żadnej zmiany.

 

- Przyjęcie nazwy, która byłaby jednocześnie reklamą stanowiłaby dochód miasta, a to wiązałoby się z koniecznością uszczuplenia dofinansowania. Kwestia nazwy jest rozważana, lecz musi upłynąć jeszcze kilka lat nim zapadną konkretne decyzje – wyjaśnia Katarzyna Wołczańska, rzeczniczka prasowa Urzędu Miasta w Jastrzębiu-Zdroju.

 

Jaka nazwa Waszym zdaniem byłaby odpowiednia dla hali?