zamknij

Wiadomości

JSW: związki oskarżają zarząd o wyprowadzenie 100 mln zł. Rada: zarząd działał legalnie

2015-02-11, Autor: pww
O zawieranie różnego typu umów przez Jastrzębską Spółkę Węglową i tym samym wyprowadzenie ze spółki około 100 mln złotych, oskarża zarząd JSW Międzyzwiązkowy Komitet Protestacyjno-Strajkowego Regionu Śląsko-Dąbrowskiego. Odnosząc się do informacji, rada nadzorcza uznała, że zarząd działał zgodnie z prawem, a dane mogły zostać błędnie zinterpretowane. Z kolei Zarząd JSW zgłosił nielegalny wyciek danych do prokuratury.

Reklama

Dominik Kolorz, szef śląsko-dąbrowskiej Solidarności zasugerował, że osoby związane z górnictwem i współpracujące z JSW zarabiają lub zarabiali olbrzymie pieniądze. - Trudno nam ocenić te umowy pod względem formalno-prawnym, ale noszą one znamiona wyprowadzania, najprawdopodobniej w sposób legalny, ale wyprowadzania pieniędzy z Jastrzębskiej Spółki Węglowej - powiedział podczas wtorkowej konferencji prasowej.

Przedstawione kwoty dotyczyły umów o doradztwo biznesowe zawieranych z ludźmi związanymi z polskim górnictwem. Z tego tytułu obecny prezes Kompanii Węglowej Krzysztof Sędzikowski miał otrzymać około 900 tysięcy złotych. Natomiast na konto Andrzeja Tora, byłego zastępcy prezesa ds. technicznych za usługi doradcze miało wpłynąć 240 tysięcy złotych.

Związkowcy przedstawili również informacje dotyczące umów na kontrakty menadżerskie dla członków zarządu JSW za 2014 rok, które opiewają na kwotę 7 mln 748 tys. zł. - Do tej pory wypłacono 6 mln zł z tej sumy. W 2014 roku, który zakończył się dla spółki olbrzymią stratą finansową, mimo fatalnego zarządzania, mimo fatalnej sytuacji ekonomicznej spółki zarząd JSW łącznie z prezesem Zagórowskim mógłby otrzymać, czy być może otrzyma najwyższe wynagrodzenie w historii spółki - zaznaczył Dominik Kolorz.

Związkowcy zażądali w tej sprawie wyjaśnień od nadzoru właścicielskiego JSW, czyli Ministerstwa Skarbu Państwa. Zapowiedzieli, że prawdopodobnie skierują wniosek do prokuratury.

Do informacji przedstawionych przez Dominika Kolorza odniósł się Józef Myrczek, przewodniczący Rady Nadzorczej JSW. Powiedział, że koszty zaprezentowane na konferencji wynikają z umów na usługi doradcze i były związane z prywatyzacją spółki oraz planowanymi inwestycjami, m.in. transakcją zakupu KWK Knurów-Szczygłowice oraz pozyskaniem finansowania w postaci obligacji oraz euroobligacji.

- Dane te nie zostały jednak właściwie opisane w systemie rejestracji danych spółki. W systemie finansowo-księgowym spółki, w badanym zakresie, zapisy odpowiadały faktycznym zdarzeniom gospodarczym – napisał w komunikacie Myrczek.- Wnioski z analizy wskazują, iż sposób prezentacji i opis danych w systemie rejestracji umów funkcjonującym w spółce jest nieprecyzyjny i może powodować błędne wnioski, szczególnie w przypadku agregacji danych pod nazwą nieodpowiadającą jednoznacznie faktycznym zdarzeniom gospodarczym. Dlatego Rada Nadzorcza zaleci modyfikację w istniejącym systemie w celu poprawy jakości opisu umów – dodał.

Na podstawie analizy dokumentów rada stwierdziła, że działanie Zarządu JSW było zgodne z prawem. - Nie  można również stwierdzić aby doszło do wydatkowania środków finansowych na rzecz Członków Zarządu ponad postanowienia kontraktów menedżerskich – napisał przewodniczący.

Rada nadzorcza zadeklarowała współpracę z właściwymi organami nadzoru korporacyjnego oraz instytucjami, które będą wyjaśniały powyższe kwestie.

Zarząd JSW oświadczył, że dane przedstawione przez związkowców w sposób niekontrolowany wyciekły z systemu informatycznego JSW. Dane zdobyto nielegalnie z naruszeniem tajemnicy przedsiębiorstwa i ochrony danych osobowych.

- Udostępnione dane w sposób ewidentny wprowadzają w błąd opinię publiczną, gdyż są danymi zsumowanymi za okres obowiązywania danej umowy (obejmują zazwyczaj okres kilku lat), a wynagrodzenia wszystkich członków zarządu zostały ujęte w jednej zsumowanej pozycji. Jednostkowe wynagrodzenia członków zarządu są jawne i publikowane na stronie internetowej JSW w raportach rocznych – czytamy w komunikacie.


Władze spółki zawiadomiły Prokuraturę Rejonową w Jastrzębiu-Zdroju o popełnieniu przestępstwa, a także zleciły komórce audytu wewnętrznego przeprowadzenie kontroli szczelności systemu informatycznego.

 

Oceń publikację: + 1 + 0 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuJastrzebie.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert tuJastrzebie.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera tuJastrzebie.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Czy wprowadzenie programu 800+ zamiast 500+ jest dobrym pomysłem?






Oddanych głosów: 711