Myślała, że pomaga mamie. Jastrzębianka straciła prawie 1000 złotych!

Nadal popularną metodą jest oszukiwanie "na BLIKA". Tym razem ofiarą padła jastrzębianka, która była pewna, że pomaga swojej matce. Kobieta otrzymała sms'a z prośbą o opłacenie zamówienia internetowego. Kobieta podała kod blik oraz zatwierdziła transakcję.

Kobieta otrzymała wiadomość z prośbą o opłacenie internetowego zamówienia i będąc pewna, że pomaga swojej mamie, podała kod Blik, zatwierdziła transakcję w aplikacji mobilnej swojego banku i straciła 800 złotych. Kobieta zorientowała się, że została oszukana, gdy po paru minutach otrzymała kolejną prośbę o pieniądze od tej samej osoby - informuje asp. Jarosław Dera z jastrzębskiej komendy.

-----

Schemat działania oszustów jest zazwyczaj bardzo podobny. Najpierw włamują się na konto na portalu społecznościowym, przejmują je, a następnie rozsyłają do znajomych wiadomości, z prośbą o udostępnienie kodu BLIK. Przestępcy, podszywając się pod właściciela konta, prowadzą luźne rozmowy, aby nie wzbudzać ich niepokoju. Proszą o kod BLIK na kwotę kilkuset złotych, jednocześnie obiecując jak najszybszy zwrot pieniędzy. Właściciel rachunku bankowego będąc pewny, że pomaga swojemu znajomemu, niczego nie podejrzewając, podaje kod Blik, zatwierdza transakcję w aplikacji mobilnej. Po otrzymaniu kodu oszuści najczęściej wypłacają gotówkę z bankomatu w innym regionie kraju lub płacą za zakupy w sieci.