Nicola Giolito odchodzi. Jastrzębski bez trenera

W piątek Jastrzębski Węgiel wydał komunikat odnośnie odejścia z klubu Nicoli Giolito. W poprzednim sezonie Giolito pracował jako trener przygotowania motorycznego. Po odsunięciu od trenowania Andrei Gardiniego Giolito był trenerem pierwszego zespołu.

Pod wodzą tymczasowego trenera Jastrzębski awansował do finału Mistrzostw Polski. Tam jednak musiał uznać wyższość ZAKSY Kędzierzyn-Koźle.

Na koniec każdego sezonu przychodzi moment, w którym zbierasz swoje myśli, idee i zastanawiasz się, jak przeżyłeś dany sezon. Generalnie jest tak, że każdy sezon pozostawia ci – za sprawą rezultatów, relacji międzyludzkich, Zarządu, kibiców – dobre i złe wspomnienia. W tym konkretnym przypadku odczuwam tylko bardzo pozytywne „wibracje” związane z moim okresem spędzonym w Jastrzębskim Węglu! Uważam, że osiągnęliśmy dobre wyniki, nawet jeśli oczywistym jest, że kiedy dochodzi się do decydujących starć, to wszyscy chcieliśmy wygrać. Czy to był finał Pucharu Polski, finał play-off PlusLigi czy półfinał Ligi Mistrzów – czytamy w oświadczeniu Nicoli Giolito.

Nicola Giolito wraca do ojczyzny, gdzie będzie pracował w sztabie szkoleniowym reprezentacji Włoch. Wciąż nie wiadomo, kto będzie trenerem Jastrzębskiego Węgla w przyszłym sezonie. Ważny kontrakt ma wciąż odsunięty od pierwszej drużyny, Andrea Gardini. Wszystko ma wyjaśnić się w najbliższym czasie.

Przedstawiłem sprawę jasno – trener musi mnie przekonać, że jest w stanie dalej pracować z tą ekipą, że ma na to realny pomysł. Wtedy kontrakt może być realizowany. Póki co, ja takiego przekonania nie mam. Możliwe, że zespół poprowadzi inny szkoleniowiec – mówił PAP prezes jastrzębskiego klubu, Adam Gorol.