Niecodzienny poród w Jastrzębiu. Dziecko przyszło na świat w... altance

Urodziła w altance

Do sytuacji doszło dziś (20 marca) przed godziną 6:00. To właśnie wtedy służby na ogródki działkowe przy ul. Stodoły wezwał mężczyzna, który poinformował, że jego znajoma urodziła w altance dziecko. Na miejscu pojawili się strażacy, karetka pogotowia oraz policja.

24-letnia kobieta wraz z dzieckiem zostali przetransportowani do szpitala. Według opini lekarza kobieta oraz noworodek byli w stanie dobrym, a warto nadmienić, że tej nocy panował mróz.

Co ustalili policjanci?

Kobieta na terenie ogródków działkowych, w altance, mieszkała od blisko tygodnia, ponieważ jak tłumaczyła, nie może mieszkać w mieszkaniu z rodzicami. Pod opiekę przygarnął ją jej znajomy, który zaproponował jej pobyt w swoim mieszkaniu, ale kobieta się nie zgodziła i trafiła do altanki. To właśnie on wezwał służby, ponieważ kobieta zamiast na pogotowie zadzwoniła po niego. Gdy mężczyzna pojawił się na terenie działki, dziecko było już urodzone.

Policjani muszą teraz ustalić, dlaczego kobieta nie mogła przebywać w mieszkaniu.

Dziecko urodziło się, według wstępnej oceny, w stanie dobrym. Kobieta również czuła się dobrze, zostali zabrani do szpitala. W przeniesieniu kobiety do karetki pomagali strażacy. My prowadzimy czynności, musimy powiadomić opiekę, aby sprawdzili jak wygląda sytuacja rodzinna. Musimy ustalić, dlaczego kobieta nie mieszkała w domu, tylko przebywała w tej altance - mówi st.asp. Halina Semik, oficer prasowa KMP w Jastrzębiu-Zdroju.