zamknij

Sport i rekreacja

Osłabiony Jastrzębski Węgiel wygrywa derby Śląska

2024-02-03, Autor: lk

W 20 kolejce PlusLigi Jastrzębski Węgiel podejmował GKS Katowice. W meczu pierwszej rundy lepsi byli mistrzowie Polski, pokonując na wyjeździe katowiczan 3:1. Do meczu przed własną publicznością jastrzębianie przystąpili w osłabieniu kadrowym. Jak przebiegał rewanżowy mecz derbów Śląska?

Reklama

Jastrzębski do meczu przystąpił z brakami kadrowymi. Z powodu kontuzji zagrać nie mogło dwóch rozgrywających – Toniutti oraz Skruders. Dlatego mecz poprowadził nowopozyskany Macionczyk, który już na początku zaserwował asa. Gra była na tyle wyrównana, że wynik oscylował wokół remisu. Po stronie miejscowych dobrze grał Szymura i Patry, wspomagani przez kolegów, a po stronie GieKSy pierwsze skrzypce grał na siatce Waliński – 17:17. Goście dobrze grali blokiem. Ważną kontrę w końcowej fazie seta skończył Waliński – 20:22. Ten sam zawodnik dał katowiczanom piłkę setową, a wykorzystując drugą okazję, Waliński zakończył seta, dając prowadzenie w meczu GKS-owi.

W drugiej partii, po wyrównanym początku, do przełamania doprowadził serwisem ponownie Macionczyk, a w kolejnej rotacji Fornal zrobił swoje zza linii 9 metra – 13:7. Jastrzębski podrażniony przegraną partią, w drugim secie pokazywał się z dobrej strony. Punktował blok, był serwis odrzucający rywali od siatki i dobre ataki, co w rezultacie dało wyraźną różnicę punktową – 16:10. Wprowadzony na zagrywkę Jóźwik również dołożył punkt tym elementem, a blok na Jaroszu skutkował stanem 22:13. Jastrzębski pewnie wyrównał stan meczu na 1:1.

Jastrzębianie w trzecim secie szybko wyszli na prowadzenie, utrzymując swój agresywny serwis – 10:7. GKS nie poddawał się i walcząc o każdą piłkę, zniwelował straty – 10:9. Efektowny blok Usowicza na Sedlacku doprowadził do remisu 12:12. Katowice oddawały punkty po błędach, a gdy Fornal zablokował Domagałę, trener Słaby przerwał grę – 17:14. Autowa zagrywka Vasiny skutkowała piłką setową dla Jastrzębskiego, a partię zakończył Patry atakiem ze skrzydła.

Blok Sedlacka na Jaroszu rozpoczął czwartą odsłonę meczu. Jednak kolejny fragment gry był zdecydowanie słaby w wykonaniu miejscowych. Pojawiały się błędy komunikacji i autowe ataki, więc trener Mendez poprosił o czas – 7:10. Gospodarze szybko odrobili straty – atak i blok Fornala, po czym trwała wyrównana walka – 17:16. Kibice poderwali się do głośnego dopingu, co wyraźnie poniosło siatkarzy w końcowej fazie spotkania – 20:17. Potężne serwisy Jóźwika skutkowały grą na wysokiej piłce GKS-u w ataku, a w konsekwencji punktował blok mistrzów Polski, co pewnie zbliżyło miejscowych do zwycięstwa – 23:18. Piłka meczowa była w górze po asie serwisowym Jóźwika, spotkanie zakończył po chwili błąd zagrywki Domagały. Jastrzębski mimo osłabienia kadrowego, wygrał spotkanie za trzy punkty i pewnie zajmuje pozycję lidera ligowej tabeli. 

MVP: Jarosław Macionczyk 

Jastrzębski Węgiel – GKS Katowice 3:1 (23:25, 25:18, 25:20, 25:19)

Jastrzębski: Patry, Macionczyk, Fornal, M’Baye, Szymura, Huber, Popiwczak (L) oraz Sclater, Jóźwik, Sedlacek

GKS: Waliński, Saita, Domagała, Vasina, Adamczyk, Usowicz, Mariański (L) oraz Jarosz, Fenoszyn, Mielczarek, Krulicki

Oceń publikację: + 1 + 1 - 1 - 1

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuJastrzebie.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert tuJastrzebie.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera tuJastrzebie.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Czy wprowadzenie programu 800+ zamiast 500+ jest dobrym pomysłem?






Oddanych głosów: 719