Andrzej Koba – dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Jastrzębiu-Zdroju mówi, że rynek pracy w mieście jest bardzo specyficzny. – W Jastrzębiu dominuje górnictwo i budownictwo. Natomiast jest bardzo mało punktów handlowych i usługowych. To sprawia, że wśród bezrobotnych dominują kobiety – powiedział dyrektor Koba.
Oprócz kobiet największa grupę bezrobotnych stanowią osoby do 35 roku życia oraz te, które mają wykształcenie gimnazjalne lub niższe.
Z ewidencji PUP w Jastrzębiu-Zdroju wynika, że najmniejsze szanse na zatrudnienie mają pedagodzy, sprzedawcy, kucharze małej gastronomii, pracownicy naziemni. – W Jastrzębiu była filia Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach, gdzie kształcili się pedagodzy. Młodzi ludzie często bez przemyślenia i analizy rynku pracy wybierali ten kierunek. Później nie mieli możliwości zdobycia praktycznych kwalifikacji, a tego potencjalni pracodawcy przede wszystkim wymagają – mówi Andrzej Koba. – Szkoły średnie wykształciły ogromne rzesze handlowców. Teraz ci ludzie nie mają gdzie pracować, bo w Jastrzębiu punktów handlowych jest niewiele – dodaje.
Natomiast do zawodów deficytowych należą: przedstawiciele handlowi, woźni, konserwatorzy budynków, opiekunowie w domu pomocy społecznej i wychowawcy przedszkolni.
Powiatowy Urząd Pracy w Jastrzębiu-Zdroju chcąc pomóc bezrobotnym w znalezieniu pracy realizuje różne programy, organizuje staże i zachęca do rozpoczęcia własnej działalności gospodarczej. – Chociaż limit pieniędzy na staże został już wyczerpany, to mamy zaoszczędzone pieniądze. Dzięki temu we wrześniu, będziemy mogli pomóc bezrobotnym w podniesieniu ich kwalifikacji zawodowych – powiedział Andrzej Koba.
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuJastrzebie.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
[AKTUALIZACJA] Akcja służb na Katowickiej. Mężczyzna chce skoczyć z dachu bloku
126831Przebudowa skrzyżowania. Będzie nowe rondo
34148[AKTUALIZACJA] Akcja służb na Katowickiej: mężczyznę udało się ściągnąć i zatrzymać
25163Ulice w Jastrzębiu zmieniają nazwy. Które?
14084Umowa podpisana. Będzie przebudowa ulicy Połomskiej
12332[AKTUALIZACJA] Mamy cząstkowe wyniki! Kto wygrywa w Jastrzębiu-Zdroju?
+73 / -34Przebudowa skrzyżowania. Będzie nowe rondo
+39 / -5Wyłudzali dotacje unijne. Otrzymali ponad milion dofinansowania. Cztery osoby zatrzymane
+32 / -0Oficjalnie: Michał Urgoł wygrywa wybory w Jastrzębiu-Zdroju!
+54 / -29[AKTUALIZACJA] Akcja służb na Katowickiej. Mężczyzna chce skoczyć z dachu bloku
+30 / -12Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera tuJastrzebie.pl i napisz nam o tym!
Wyślij alert
~sasiadka 2011-08-12
22:05:06
Wiadomo,żyjemy na Śląsku, tutaj kiedyś były tradycje,że wiele kobiet pracowało w typowo męskich zawodach. Teraz zostało jedynie oświadczenie podpisywane w pracy o równouprawnieniu, ale nadal kobieta ślusarz zarabia mniej od ślusarza mężczyzny, kobieta spawacz zarabia mniej od faceta zatrudnionego na tym samym stanowisku.Mało który zakład chce przyjąć do pracynp operatora suwnicy- kobietę, spawacza kobietę.Możenie dysponujemy taka siłą mięśni jak faceci,ale bardzo często radzimy sobie w takim zawodzie wykorzystując bardziej szare komórki. Pracowałam kiedyś w Czechach i jakoś tam kobieta spawacz czy tokarz nie jest dyskryminowana- pracuje tak samo jak kolega na stanowisku obok i ma taka samą stawkę. I co jeszcze -kobieta mająca doświadczenie w swoim zawodzie często wykorzystywana jest w zakładzie jako sprzątaczka, choć fach ma w ręce.Facetowi kierownik nie zaproponuje by wysprzątał szatnie, biuro i hale produkcyjną, kobiecie tak choć przyjęta została do pracy zupełnie w innym charakterze.Można się poskarżyć tylko efektem skargi będzie zwolnienie.... a na to miejsce pracodawca przyjmie jakiegoś emeryta z kopalni co ma 3 tys emerytury i narzeka że biedny.