zamknij

Wiadomości

Służba Więzienna otwiera się na mieszkańców. Duże zainteresowanie formacją SW

2023-07-10, Autor: Ludmiła Kamer

W Rybniku odbyło się spotkanie, podczas którego mieszkańcy mogli zapoznać się z pracą w Służbie Więziennej. Zainteresowanych nie brakowało. - Wszyscy wiedzą, że zakłady karne istnieją, ale mało kto wie, czym my się dokładnie zajmujemy i w jaki sposób prowadzimy resocjalizację – mówi dyrektor Okręgowego Inspektoratu Służby Więziennej w Katowicach płk. Maciej Konior.

Reklama

W tym roku ustanowione zostało Święto Służby Więziennej, które przypada na 29 czerwca. Świętowanie SW odbyło się w Rybniku. Podczas pikniku na kampusie, który odbył się 2 lipca pod patronatem honorowym Ministra Michała Wosia, mieszkańcy mieli okazję zaznajomić się z pracą funkcjonariuszy Służby Więziennej, ale też zobaczyć sprzęt, jaki wykorzystuje w pracy Służba Więzienna.

Rozmawialiśmy z dyrektorem Okręgowego Inspektoratu Służby Więziennej w Katowicach płk. Maciejem Koniorem oraz innymi funkcjonariuszami o specyfice pracy, ale również o predyspozycjach, jakie wymaga ta niełatwa służba.

Służba Więzienna w końcu ma swoje święto

29 czerwca po raz pierwszy w historii obchodziliśmy Święto Służby Więziennej. Od tego roku cyklicznie, SW będzie obchodziła swoje święto. Był to dobry powód, by przybliżyć specyfikę tego zawodu społeczeństwu.

- Społeczności rybnickiej chcieliśmy zaprezentować swoją formację. Wszyscy wiedzą, że zakłady karne istnieją, ale mało kto wie, czym my się dokładnie zajmujemy i w jaki sposób prowadzimy resocjalizację. Na rybnickim kampusie przede wszystkim prezentowaliśmy swoją grupę interwencyjną oraz jednostki SW zlokalizowane w — Jastrzębiu, Raciborzu, Strzelcach i Gliwicach. Myślimy również o rekrutacji mieszkańców Rybnika do naszej formacji — mówił płk Maciej Konior, Dyrektor Okręgowy Inspektoratu Służby Więziennej w Katowicach.

W Rybniku nie ma zakładu karnego, jednak konwój SW można zauważyć, gdy zmierza do rybnickich sądów, czy szpitala psychiatrycznego. Podczas obchodów na kampusie funkcjonariusze SW mogli pokazać mieszkańcom, jak wygląda ich praca, jakim wykazują się profesjonalizmem i specjalnymi umiejętnościami, czy to negocjacyjnymi, czy to różnymi formami oddziaływań resocjalizacji.

- Największym problemem dla nas jest „budowanie” człowieka od podstaw. Przede wszystkim chcemy wyrobić w więźniu nawyk pracy, która wiąże się z tym, że o godzinie 6.00 trzeba wstać, trzeba się zorganizować, pracować itp. Kształtujemy w tych ludziach myślenie, że nie można wegetować, tylko jako obywatel musi on mieć pewne schematy, które poprowadzą go przez życie. Postawiliśmy na pracę, jako filar resocjalizacji. Ministerstwo Sprawiedliwości i wiceminister Michał Woś, nadzorujący Służbę Więzienną postawił na zmiany w przepisach. To daje wymierne skutki. Teraz, to osadzeni, wśród których 90% osadzonych zdolnych do pracy, z czego ponad 50% odpłatnie regulując w ten sposób swoje zobowiązania sądowe zasądzone grzywny itp., poprzez swoją pracę nie czerpią pieniędzy z budżetu państwa, a sami regulują swoje zobowiązania. Osadzeni płacą za prąd, wykonują remonty w jednostkach. To już nie jest tak, że w celi jest konsola do gry. To już zniknęło z cel. Na osadzonych oddziałuje się programami w procesie resocjalizacji, o której mało jeszcze słychać na zewnątrz. Jednym z nich jest program aktywizacji zawodowej osadzonych o nazwie „Praca dla więźniów” — mówił płk Maciej Konior.

Nie wszyscy więźniowie mogą pracować i właśnie grupa osadzonych niemogących podjąć pracy jest najtrudniejsza w procesie resocjalizacji. Takiego człowieka trzeba budować od podstaw. Dowiedzieć się, co jest przyczyną jego problemów, co skłania go do dokonywania przestępstw. W takim przypadku potrzebna jest wiedza specjalistyczna, którą również posiadają pracownicy SW. Obecnie pracuje 90% osadzonych, z czego 50% to osadzeni zatrudnieni odpłatnie, mogący w ten sposób regulować swoje zobowiązania sądowe, zadłużenia komornicze oraz zasądzone grzywny itp. Dlatego też dyrektor OISW zapraszał przedsiębiorców gotowych nawiązać współpracę w myśl programu „Praca dla więźniów”.

Efektowne i profesjonalne grupy interwencyjne

Najbardziej widowiskowym elementem formacji SW są grupy interwencyjne. To są ludzie, którzy wchodzą do jednostek w sytuacji bardzo trudnej, kiedy jest zagrożony porządek.

- Grupa interwencyjna działa w skrajnych przypadkach, jakie się zdarzają w zakładach, np. bunt na oddziale. Musimy pamiętać, że ci funkcjonariusze pracują na małych przestrzeniach, nawet w celach wieloosobowych jest ciasno i są wysokie łóżka. Dlatego muszą potrafić wejść do celi, zaprowadzić w niej porządek w sposób bezpieczny dla osadzonych — wyróżnia specjalną grupę SW płk Maciej Konior.

Czytaj kolejne strony:

Oceń publikację: + 1 + 0 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuJastrzebie.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert tuJastrzebie.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera tuJastrzebie.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Czy wprowadzenie programu 800+ zamiast 500+ jest dobrym pomysłem?






Oddanych głosów: 762