Zadzwoń, zanim zrobi to oszust

W miniony czwartek po południu do jastrzębskich policjantów zaczęły docierać zgłoszenia, dotyczące usiłowań oszustw na seniorach. Na szczęście były to nieudane próby. Z dwiema jastrzębiankami skontaktowały się oszustki, podające się za wnuczkę.

- W pierwszym przypadku do 87-latki mieszkanki osiedla Pionierów zadzwoniła kobieta podająca się za wnuczkę. Powiedziała, że jest na policji, bo spowodowała wypadek, przechodząc w niewłaściwym miejscu i przez jej zachowanie zderzyły się dwa auta. Opowiadała, iż w wypadku ucierpiała kobieta mieszkająca w Niemczech i ona musi pokryć koszty leczenia wysokości 20 tysięcy złotych - relacjonuje asp. Halina Semik, rzecznik prasowy jastrzębskiej policji.

Jastrzębianka na szczęście nie uwierzyła, odłożyła słuchawkę i zadzwoniła do swojej wnuczki, która od razu potwierdziła babci, że była to próba oszustwa.

Podobna sytuacja miała miejsce na osiedlu Zdrój.

- Do starszej pani zadzwoniła kobieta, mówiąc: "babciu, miałam wypadek, grozi mi do 8 lat więzienia” - dodaje oficer prasowy policji. - Na szczęście druga jastrzębianka również nie dała się oszukać, przerwała rozmowę i rozłączyła się.

Mundurowi ponownie apelują do wszystkich mieszkańców, by ostrzegli swoich bliskich: rodziców, dziadków, dalszą rodzinę, czy sąsiadów-seniorów.

- Zadzwońcie do nich szybciej, niż zrobią to oszuści - przekonują policjanci.