zamknij

Sport i rekreacja

Zdecydowane zwycięstwo Jastrzębskiego Węgla

W meczu 24. kolejki PlusLigi Jastrzębski Węgiel zaliczył kolejne zwycięstwo. Pokonał 3:1 Cuprum Lubin.

Reklama

Jastrzębski zespół przystąpił do tego starcia ze Stephenem Boyerem w wyjściowym składzie. Chociaż to lubinianie rozpoczęli pierwszą partię od mocnego uderzenia, bo od asa serwisowego Wojciecha Ferensa, zespół z Jastrzębia niedługo później zdołał wyjść na prowadzenie dzięki zagrywce Boyera. Francuski atakujący rozpoczął od punktowego ataku, by następnie posłać na stronę rywali dwie punktowe zagrywki (5:2). Po wybronieniu ataku Tomasza Fornala i skonstruowaniu skutecznej kontry rywale zdołali zbliżyć się do jastrzębian na jeden punkt (6:5).

Przy zagrywce jastrzębskiego kapitana, Benjamina Toniuttiego, jastrzębianie uruchomili dwukrotnie swój blok, ponownie wychodząc na wyższe prowadzenie (10:6) i zmuszając tym samym trenera Cuprum Lubin do wzięcia pierwszej przerwy w meczu. Jastrzębianie starali się utrzymać tę kilkupunktową przewagę, jednak po zablokowaniu Tomasza Fornala przy niewygodnej zagrywce wchodzącego na boisko Kamila Maruszczyka, a następnie wyblokowaniu ataku Boyera i skonstruowaniu skutecznej kontry, doszło do wyrównania wyniku (16:16).

Utrzymując swój poziom, Cuprum Lubin wyszedł na prowadzenie (17:19), jednak po czasie wziętym przez jastrzębskiego szkoleniowca, Andreę Gardiniego, zespół ze Śląska zdołał doprowadzić do wyrównania wyniku. Skuteczne ataki Boyera i blok na Grzegorzu Boćku doprowadziły do punktu setowego na korzyść jastrzębian (24:21), który wykorzystał Tomasz Fornal, atakując z drugiej linii.

Drugi set to seria złej gry zespołu z Jastrzębia, z której skutecznie korzystali oponenci. Od samego początku funkcjonował blok, dzięki któremu lubinianom udało się wyjść na trzypunktowe prowadzenie (0:3). Następnie stopniowo ta przewaga rosła, chociaż parokrotnie udawało nam się ją zmniejszać, chociażby do dwóch punktów (9:11), jednak zaraz po tym rywale odskakiwali na kolejne punkty. Jastrzębianie nie potrafili zatrzymać pierwszej akcji, szczególnie gdy w polu serwisowym znajdował się Masahiro Sekita.

Po bloku na jastrzębskim przyjmującym (14:19), Andrea Gardini poprosił o czas. Niestety nie powstrzymało to Cuprum Lubin przed zdobywaniem kolejnych punktów. Seta zakończył atak Grzegorza Boćka, mimo trudnej zagrywki Trevora Clevenor, który wcześniej posłał „asa”.

Trzecią partię rozpoczęli jastrzębianie zdecydowanie równiej niż tą poprzednią. Na dwupunktowe prowadzenie wyszli dzięki skutecznym atakom Fornala (5:3 i 7:5) i starali się je utrzymać przez resztę partii. Po bloku na Michale Gierżocie i „kiwce” Boyera (15:9), trener zespołu z Dolnego Śląska, Paweł Rusek, poprosił o drugi czas dla swojej drużyny. Cuprum Lubin zdołał zbliżyć się do jastrzębian na trzy punkty dzięki zablokowaniu ataku Jana Hadravy (16:13).

Na to szybko zareagował tym razem trener jastrzębian, korzystając z przerwy, jednak zaraz po niej jastrzębski atakujący powtórzył swoją akcję, tym razem skutecznie. Do samego końca jastrzębianie utrzymywali znaczny dystans punktowy, a seta zakończyła nieudana zagrywka Wojciecha Ferensa.

Początek ostatniej partii zapowiadał, wydawałoby się, jastrzębską dominację. Dwa asy serwisowe Fornala i prowadzenie 3:0, by niedługo później przegrywać już 3:7. Ta seria znowu przytrafiła się rywalom przy zagrywce Sekity, która sprawiała nam niemały problem w przyjęciu, a następnie w finalizacji pierwszej akcji. Dopiero atak Stephena Boyera przerwał serię przegranych punktów jastrzębskiej drużyny, rozpoczynając jednocześnie wygraną passę jastrzębian.

Zafunkcjonował blok jastrzębian, często zatrzymując w ataku Grzegorza Boćka. Doszło wówczas do wyrównania po 8, lecz wtedy też jastrzębianie rozpoczęli stopniowe budowanie przewagi. Rafał Szymura, który zmienił Trevora Clevenot, sprawiał rywalom kłopoty zagrywką (11:9). W reakcji na to trener lubinian poprosił o czas, natomiast jastrzębianie złapali już dobry rytm i jedynie powiększali prowadzenie. Serwis kapitana Jastrzębskiego Węgla był kolejnym, przy którym zdołali zdobyć kilka punktów (16:13). Już do samego końca tego seta nie dopuścili do większych strat punktowych i dzięki skutecznemu atakowi Tomasza Fornala jego zespół zakończył spotkanie na swoją korzyść.

MVP: Stephen Boyer.

Jastrzębski Węgiel – Cuprum Lubin 3:1 (25:22, 18:25, 25:19, 25:21)

Jastrzębski Węgiel: Boyer, Toniutti, Wiśniewski, Macyra, Clevenot, Fornal, Popiwczak (libero) oraz Hadrava, Tervaportti, R. Szymura

Cuprum Lubin: Bociek, Sekita, Pietraszko, Krage, Waliński, Ferens, K. Szymura (libero) oraz Gierżot, Stępień, Maruszczyk

Oceń publikację: + 1 + 0 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuJastrzebie.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.