Jastrzębski Węgiel udanie rozpoczął rozgrywki w sezonie 2022/23. Siatkarze z Jastrzębia w drugim meczu tego sezonu pokonali Indykpol AZS Olsztyn. Zawodnicy ponownie zdobyli trzy punkty wygrywając 3:1.
W meczu drugiej kolejki PlusLigi Jastrzębski Węgiel pokonał 3:1 Indykpol AZS Olsztyn.
Wtorkowe spotkanie w Jastrzębiu-Zdroju rozpoczęło się od trzech asów serwisowych Moritza Karlitzka. Od stanu 5:1 dla rywali Jastrzębski Węgiel zaczął odrabiać straty. Spora w tym zasługa świetnie dysponowanego w ofensywie Stephena Boyera. Kiedy Francuz dołożył asa, jastrzębianie mieli już tylko punkt straty, a po kontrze Tomasza Fornala wyrównali stan seta po 6. Olsztynianie nadal jednak kąsali zespół gospodarzy zagrywką. Po asie Bartłomieja Lipińskiego wynik brzmiał 9:6. Wówczas trener Marcelo Mendez zareagował przerwą na żądanie. Potem w ofensywie dobrze włączył się Jurij Gladyr, który używał zarówno siły, jak i sprytu (12:13). Wciąż jednak Jastrzębski miał kłopoty z przyjmowanie potężnych zagrywek olsztynian. Przy stanie 14:18 szkoleniowiec JW raz jeszcze wziął czas dla swojej ekipy. Tym razem nie wybiła ona z rytmu Mateusza Poręby, środkowy AZS dołożył asa serwisowego (19:14). Przy stanie 15:21 na placu gry zameldował się Rafał Szymura, który zastąpił Fornala. Przyjmujący JW z miejsca popisał się udaną „kiwką”. Przy serwisach Boyera jastrzębianie podgonili wynik (20:23), ale ostatnie słowo należało do gości, a konkretnie do Karola Butryna (21:25).
W drugiego seta również lepiej weszli siatkarze z Olsztyna, którzy znów punktowali zagrywką. Najpierw asa na stronę Jastrzębskiego posłał Karlitzek (2:4), a nieco później Poręba (5:7). Potrafiliśmy odpowiedź blokiem Boyera na Butrynie (7:7). W dalszym fragmencie partii walka toczyła się cios za cios (12:12). Znów jednak to olsztyńska drużyna była w natarciu. Kiedy na tablicy pojawił się rezultat 14:16, trener Mendez zareagował przerwą na żądanie (14:16). Tym razem pauza podziałała „ożywczo”. Najpierw Boyer pewnie skończył atak z prawego skrzydła, a następnie Fornal posłał asa na stronę olsztyńskiego zespołu (16:16). Następnie na placu gry pojawili się Jan Hadrava i Eemi Tervaportti na podwójnej zmianie. Z bitwy na przewagi górą wyszli siatkarze gospodarzy, którzy wykorzystali szóstą piłkę setową i po asie Boyera zamknęli seta na swoją korzyść (32:30).
Początek trzeciego seta należał do Jastrzębskiego Węgla. Świetnie prezentował się w tym fragmencie partii Clevenot, który najpierw potężnie zaatakował ze skrzydła, a następnie zaserwował nie do obrony. Kiedy Fornal powstrzymał Butryna efektownym blokiem i na tablicy pojawił się wynik 7:4, trener Javier Weber wziął czas dla swojej drużyny. Wicemistrz świata z każdą kolejną akcją potwierdzał wysokie umiejętności, a wtórowali mu Francuzi – Clevenot i Boyer (11:5). Przy stanie 13:6 trener Weber raz jeszcze pokusił się o przerwę na żądanie. Szkoleniowiec gości dokonał kilku zmian w składzie i olsztyńscy zmiennicy zaczęli podganiać rezultat (15:12). W porę jastrzębianie opanowali sytuację. Kolejny w tym spotkania as serwisowy Clevenota oznaczał wynik 18:12 dla JW. Później kilka razy tracili oni bezpieczny dystans punktowy, ale nie na tyle, by rywale nas dogonili (22:18). Setbole zapewnił gospodarzom Boyer i on też udanym atakiem zakończył trzecią partię (25:20).
W czwartą część spotkania Jastrzębski wkroczył ze świetnymi akcjami Francuzów – Clevenota i Boyera, którzy oszukiwali rywali „kiwkami”, a do tego ten drugi dołożył asa (6:3). Później jednak tym samym odpowiedział Butryn i gra toczyła się na styku. Autowy atak Lipińskiego nieco uspokoił sytuację po stronie Jastrzębskiego Węgla (13:10). Na krótko. As Taylora Averilla spowodował, że przewaga stopniała do jednego punktu. Atak Karlitzka w siatkę znów pozwolił nam złapać głębszy oddech (16:13). Pojedynczy i skuteczny blok Fornala był równoznaczny z rezultatem 19:15 dla gospodarzy. Po czasie wziętym przez trenera gości Fornal dołożył kolejne „oczko”. Do finału seta i meczu doprowadziły kapitalne akcje Boyera
MVP: Stephen Boyer.
Jastrzębski Węgiel: Boyer, Toniutti, Gladyr, Wiśniewski, Fornal, Clevenot, Popiwczak (libero) oraz Szymura, Hadrava, Tervaportti
Indykpol AZS Olsztyn: Butryn, Tuaniga, Averill, Poręba, Lipiński, Karlitzek, Ciunajtis (libero) oraz Andringa, Jakubiszak, Hawryluk (libero), Jankiewicz
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuJastrzebie.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Leszek Dejewski i Rafał Szymura komentują awans do finału
2138Jastrzębski Węgiel w półfinale mistrzostw Polski
2127Walka "na noże" w pierwszym półfinale dla Jastrzębskiego. Rewanż już w sobotę
2006Macionczyk: logistycznie lepiej jechać do Rzeszowa
1850Fornal, Huber i Popiwczak powołani do kadry
1821Leszek Dejewski i Rafał Szymura komentują awans do finału
+6 / -0Walka "na noże" w pierwszym półfinale dla Jastrzębskiego. Rewanż już w sobotę
+3 / -0Jastrzębski lepszy w Olsztynie. Półfinał PlusLigi coraz bliżej
+2 / -0Wygrany tie-break dał finał Jastrzębskiemu Węglowi!
+1 / -0Ważna wygrana GKS-u. Trzy punkty zostały na Harcerskiej [2:0]
+1 / -0Siatkówka: Jastrzębski Węgiel o krok od Mistrzostwa Polski
0Radunia za mocna. GKS przegrywa w Stężycy (3:0)
0Leszek Dejewski i Rafał Szymura komentują awans do finału
0Wygrany tie-break dał finał Jastrzębskiemu Węglowi!
0Walka "na noże" w pierwszym półfinale dla Jastrzębskiego. Rewanż już w sobotę
0Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera tuJastrzebie.pl i napisz nam o tym!
Wyślij alert