Prokuratura Okręgowa w Gliwicach umorzyła śledztwo w sprawie katastrofy górniczej na KWK Zofiówka w maju 2018 r. Nie stwierdzono znamiot czynu zabronionego. W ocenie biegłych zdarzenia nie dało się przewidzieć i nikomu nie można przypisać winy.
Do tragicznego wypadku na Zofiówce doszło 5 maja 2018 r. Zginęło wówczas pięciu górników, a sześciu kolejnych zostało rannych. Tąpnięcie zapoczątkowało akcję ratunkową, w którą zaangażowanych zostało około 2,5 tys. osób.
Przyczyną śmierci trzech górników były rozległe obrażenia. Biegi orzekli również, że w przypadku dwóch pozostałych osób doszło do uduszenia z powodu działania metanu oraz braku tlenu. Śmierć ponieśli Piotr K., Przemysław Sz., Marcin B., Michał T. i Łukasz Sz. Z kolei Leszek B., Łukasz B., Andrzej F., Tomasz G., Krzysztof J. oraz Mateusz O. doznali poważnych obrażeń ciała.
Od 2018 r. Prokuratura Okręgowa w Gliwicach prowadziła śledztwo ws. nieumyślnego sprowadzenia niebezpieczeństwa dla życia i zdrowia wielu osób poprzez dopuszczenie do robót w regionie górniczym zagrożonym ryzykiem wstrząsu wysokoenergetycznego.
Postanowieniem z dnia 27 grudnia 2019 r. prokuratura umorzyła śledztwo wobec stwierdzenia, że "czyn nie zawiera znamion czynu zabronionego".
W toku śledztwa przesłuchano w charakterze świadków pracowników pracujących na zmianie poprzedzającej tąpnięcie, pracowników wykonujących pracę w chwili zdarzenia, społecznego inspektora pracy, pokrzywdzonych, przetransportowanych po tąpnięciu do placówek medycznych, osoby reprezentujące prawa zmarłych pokrzywdzonych, dyrektora kopalni, naczelnego inżyniera kopalni, dyspozytorów, kierownika działu wentylacji, nadsztygarów i sztygarów z oddziału GPR-5Z, działu elektrycznego i mechanicznego. Przesłuchano również zastępowych zastępów ratowniczych, którzy w ramach podejmowanych działań odnaleźli ciała zmarłych pokrzywdzonych.
"Zabezpieczono dokumentację sejsmograficzną, pracowniczą i zakładową, w tym techniczno-ruchową dotyczącą prac przygotowawczych ścian H-2 i H-4, protokoły posiedzeń zespołu ds. tąpań, mapę pokładu, książkę ewidencji ruchu załogi w rejonie zagrożenia, raporty graficzne czujników metanometrii automatycznej, dane elektroniczne z systemu metanometrii i sejsmologii kopalni" - czytamy w oświadczeniu prokuratury.
Z uzyskanego sprawozdania komisji powołanej przez prezesa Wyższego Urzędu Górniczego w Katowicach wynika, że wstrząs nastąpił w wyniku gwałtownego wyładowania energii skumulowanej w górotworze. Wysoka koncentracja naprężeń górotworu spowodowana była złożona sytuacją geologiczno-górniczą, w szczególności skomplikowaną budową geologiczną złoża z występowaniem licznych dyslokacji tektonicznych, wystąpieniem dynamicznych przemieszczeń mas skalnych, utworzeniem niewybranej calizny o strukturze „klina” (podatnej na zniszczenie w warunkach wysokich naprężeń uskokowych) oraz mechanizmem ogniska wstrząsu (przemieszczenie struktury całego zrębu między uskokami).
W ocenie komisji przyczyną zdarzenia było dynamiczne oddziaływanie na pokrzywdzonych skutków tąpnięcia spowodowanego samoistnym wstrząsem górotworu o energii 2 x 109 J.
W ocenie komisji aktualnie istniejące procedury (zarówno prognozy analityczne, jak i oceny ruchowe wykorzystujące rejestrowaną aktywność sejsmiczną) nie pozwalają na tworzenie prognoz dotyczących możliwości uaktywniania się dyslokacji tektonicznych, skutkiem czego nie było możliwości zaprognozowania wstrząsu, który spowodował tąpnięcie.
W przedmiotowej sprawie uzyskano również orzeczenie Okręgowego Urzędu Górniczego w Rybniku. Wynika z niego, że przyczyną zaistnienia wstrząsu, który spowodował tąpnięcie i wypadek zbiorowy, było gwałtowne wyładowanie energii skumulowanej w górotworze. Natomiast przyczyną wypadku zbiorowego było dynamiczne oddziaływanie na pokrzywdzonych skutków tąpnięcia, spowodowanego samoistnym wstrząsem górotworu.
Z opinii biegłego z zakresu BHP w górnictwie, wynika, że powstały wypadek nie był spowodowany czynnikiem ludzkim czy też niewłaściwą organizacją pracy lub niedopełnieniem ciążących na osobach dozoru obowiązków właściwego nadzoru. Zdaniem biegłego przyczyną wypadku zbiorowego było dynamiczne oddziaływanie na pokrzywdzonych skutków tąpnięcia spowodowanego samoistnym wstrząsem górotworu o energii 2x109.
W toku śledztwa uzyskano również opinię biegłego z zakresu sejsmologii górniczej, górnictwa i geologii. W ocenie biegłego wstrząs sejsmiczny zaistniały w dniu zdarzenia był wstrząsem o charakterze regionalnym i niemożliwym do wcześniejszej prognozy. Żadna z aktualnie stosowanych metod oceny stanu zagrożenia tąpaniami w kopalniach węgla kamiennego nie wskazywała na możliwość wystąpienia tak wysokoenergetycznego wstrząsu, a tym samym nie pozwalała na predykcję rozległego tąpnięcia w czynnych wyrobiskach górniczych. Wstrząs ten wystąpił w wyniku uaktywnienia się uskoków „Wschodniego” i „Jastrzębskiego” na skutek zmian stanu naprężeń na ich powierzchniach w postaci przemieszczenia struktury całego zrębu tektonicznego między wskazanymi uskokami w stronę wyrobisk chodnikowych.
"Zebrany w sprawie materiał dowodowy, w szczególności zaś treść opinii biegłego z zakresu sejsmologii górniczej, górnictwa i geologii nie pozwolił na przypisanie komukolwiek sprawstwa nieumyślnego sprowadzenia powszechnego niebezpieczeństwa dla życia i zdrowia wielu osób – pracowników kopalni poprzez dopuszczenie do prowadzenia robót górniczych w rejonie zagrożonym ryzykiem wstrząsu wysokoenergetycznego, którego skutkiem była śmierć pięciu pokrzywdzonych i uszczerbek na zdrowiu kolejnych sześciu osób" - podaje prokuratura.
Jak wynika to z poczynionych w sprawie ustaleń, charakter, zasięg i skutki wstrząsu wysokoenergetycznego, który miał miejsce w dniu 05 maja 2018 r. były niemożliwe do przewidzenia. Tym samym nie sposób przyjąć, że ktokolwiek ponosi odpowiedzialność za jego wystąpienie i skutki.
Przedmiotowa decyzja nie jest prawomocna.
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuJastrzebie.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Al. Piłsudskiego do remontu. Podpisano umowę wartą 1,5 mln złotych
5571Tragedia nad wodą w Jastrzębiu-Zdroju. Utonął 31-latek
5439Jastrzębie w wersji świątecznej. Kiedy i gdzie zobaczymy ozdoby?
2442Niespokojny weekend strażaków: pożary, wybuchy w Jastrzębiu
1941Wyłączenia prądu w mieście. Gdzie należy spodziewać się przerw?
1654Jastrzębie w wersji świątecznej. Kiedy i gdzie zobaczymy ozdoby?
+8 / -0Ilu pracowników zatrudnia Szpital Rehablitacyjny? Ilu pacjentów przymuje placówka?
+8 / -0Al. Piłsudskiego do remontu. Podpisano umowę wartą 1,5 mln złotych
+9 / -3Problemy Ukraińca zaczęły się od niezapiętych pasów. Okazało się, że w ogóle nie powinien prowadzić...
+6 / -0Jastor do remontu. Lodowisko przejdzie modernizację
+5 / -010 elektryków zasili autobusowy tabor. Kiedy autobusy wyjadą na drogi?
1Dostałeś maila od CBŚP? Uważaj, to oszustwo!
1Wydała 27 tys. złotych na "wyjście z aresztu". Jastrzębianka oszukana "na wypadek"
1Napadł dostawcę jedzenia i żądał pieniędzy! Teraz może odsiedzieć nawet 15 lat
0Drzwi za 40 tys. zł z dopłatą? Jest zawiadomienie do prokuratury ws. "Czystego Powietrza"
0Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera tuJastrzebie.pl i napisz nam o tym!
Wyślij alert