zamknij

Sport i rekreacja

Kompromitacja. Jastrzębski Węgiel odpada z Pucharu CEV

2012-11-21, Autor: Grzegorz Sekita

Pewna wygrana w pierwszym meczu i pewna wygrana w pierwszym secie rewanżu to za mało, aby awansować do 1/4 Pucharu CEV. Maliye Milli Piyango Ankara pokrzyżował dziś jastrzębianom plany. Turecki zespół wygrał w Jastrzębiu 3:1 i 15:8 w "złotym secie".

Reklama

- W rewanżu raczej nie widzę szans na  powodzenie. Zagramy na luzie. Teraz zamierzamy skoncentrować się na  lidze. Natomiast Jastrzębski Węgiel może myśleć o czołowej czwórce Pucharu CEV. Są jednym z faworytów do wygrania tej edycji tych rozgrywek - mówił przed tygodniem trener tureckiej drużyny Josko Milenkovski. Podopieczni Lorenzo Bernardiego zaczęli chyba myśleć podobnie i  do  rewanżu przystępowali z nastawieniem, że mecz sam się wygra. Zwycięstwo do  15 w  pierwszym secie pewnie to spotęgowało.

 

Gospodarze wysoko wygrali pierwszego seta, pewnie prowadzili w drugim, ale później nastąpiła katastrofa. Jastrzębianie w drugiej partii prowadzili 24:21 - nie potrafili jednak wygrać ani tego, ani żadnego kolejnego seta.

Końcówka drugiej partii była przełomowa. Po skutecznym ataku Nicoli Gjorgieva 28:26 wygrał zespół turecki. Wygrał, złapał wiatr w żagle i zrozumiał, że w Jastrzębiu da się powalczyć o korzystyny wynik.


Set trzeci to już bezdyskusyjna przewaga rozpędzonych gości, którzy prowadzili od początku do końca. Lorenzo Bernardiemu nie pomagało nic - ani wystawienie na pozycji libero Matteo Martino, ani zmiany na pozycji rozgrywającego. Dodatkowo z powodu drobnego urazu parkiet musiał opuścić Michał Kubiak. Przyjmujący Pomarańczowych wrócił do gry na początku partii czwartej, ale nie wpłynął znacząco na przebieg meczu.

 

Czwartą odsłonę znów pewnie wygrał zespół z Ankary. Goście prowadzili od początku (8:4, 13:10). Gospodarze wprawdzie straty odrobili i wyszli nawet na jednopunktowe prowadzenie, jednak byli tego dnia po prostu słabsi. Świetna postawa gości spowodowała, że w rewanżu to oni okazali się górą - po ataku Buraka Hascana ze środka goście wygrali w czwartej partii 25:21 i w całym meczu 3:1.

 

> Fotogaleria z wczorajszego meczu

 

Losy awansu do następnej rundy Pucharu Cev musiał rozstrzygnąć złoty set. Spodziewająca się emocji jastrzębska publiczność przeżyła ogromne rozczarowanie. Jastrzębski nie potrafił już nawet nawiązać równorzędnej walki. Turecki zespół wygrał 15:8 i zasłużenie awansował do następnej rundy.

 

Jastrzębski Węgiel - Maliye Milli Piyango Ankara (25:15, 26:28, 21:25)


Jastrzębski Węgiel: Łasko, Gierczyński, Czarnowski, Tischer, Holmes, Kubiak, Popiwczak (libero) – Violas, Zbierski, Martino, Malinowski


Maliye Milli Piyango Ankara: Vefa, Gjogiev, Ivović, Vemić, Burak Hascan, Emet, Akif (libero) – Tokgoz, Ugur.

Oceń publikację: + 1 + 0 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuJastrzebie.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert tuJastrzebie.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera tuJastrzebie.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Czy wprowadzenie programu 800+ zamiast 500+ jest dobrym pomysłem?






Oddanych głosów: 746