KWK Krupiński: odnaleziono ciało ratownika

Poszukiwany od sześciu dni 34-letni ratownik został odnaleziony w chodniku wentylacyjnym. Poszukującym go kolegom udało się przejść dalej o 180 metrów, niż dotychczas. Akcja od samego początku przeprowadzana była w ciężkich warunkach i była wielokrotnie przerywana z powodu wysokiego stężenia metanu.

Równolegle biegły prace, które miały służyć opanowaniu podziemnego pożaru. Do wyrobiska wtłaczano azot, by wyprzeć tlen i zmniejszyć pojawiające się zagrożenie kolejnego wybuchu.

 

Dziś w Suszcu odbędzie się pierwsze posiedzenie specjalnej komisji, która ma zbadać okoliczności wypadku.

 

Komisja została powołana 6 maja przez Wyższy Urząd Górniczy w Katowicach i będzie pracować w 23 – osobowym składzie. Do jej głównych zadań będzie należeć m.in. analiza przyczyn i okoliczności zapalenia metanu w KWK Krupiński, ocena przeprowadzonej akcji ratowniczej oraz zaproponowanie rozwiązań, które zapobiegną w przyszłości zaistnienia podobnych wydarzeń.

 

Wyższy Urząd Górniczy w Katowicach przewiduje, że jej prace zakończą się 30 listopada 2011 roku.

 

Przypomnijmy, w miniony czwartek doszło do zapalenia metanu w KWK Krupiński w Suszcu. Na skutek tego zdarzenia śmierć poniósł 27-letni górnik oraz dwóch ratowników w wieku 34 i 36 lat. Oprócz tego dziewięciu górników znajduje się w Centrum Leczenia Oparzeń w Siemianowicach Śląskich.