Mimo czerwonych kartek, Jastrzębski odniósł pewne zwycięstwo w 12 kolejce PlusLigi

Miejscowi już na początku meczu pokazali swoją moc w polu zagrywki. Punktował najpierw Gladyr, później Szymura. Jastrzębski szybko wypracował przewagę, którą pewnie utrzymywał. Dobrze funkcjonował blok gospodarzy, a punktowali tym elementem Fornal, Gladyr, Huber i Toniutti. Suwałki nie znalazły w tej partii punktu zaczepienia. 

 

W drugim secie, mimo że wynik nie był najgorszy dla gości, Jastrzębski w pełni kontrolował przebieg gry. Suwałki miały cały czas problemy z dokładnym przyjęciem, a do tego popełniali własne błędy, również w ataku. Dwa asy Macyry dały suwalczanom sygnał do walki, a dobra zmiana Stern skutkowała remisem po 13. Dobra gra obronna i wykorzystane kontrataki, ponownie dały Jastrzębskiemu kontrolę nad wynikiem. Po chwili było 2:0 w meczu. 

 

Kontrowersyjna decyzja sędziego na początku trzeciego seta skutkowała dużą irytacją Hubera, za co zobaczył czerwoną kartkę, a Jastrzębski stracił punkt - 3:4. Po kolejnej akcji, sędziemu nie spodobało się zachowanie Fornala, za co również zobaczył czerwony kartonik, a tablica wskazywała wynik 4:5. Mistrzowie Polski siatkarski dopisywali kolejne punkty na swoje konto - Patry zaserwował asa, Gladyr dołożył blok, a tym samym inicjatywę ponownie przejęli miejscowi - 10:8. Mimo zmian w składzie, Ślepsk nie potrafił zatrzymać rywali, którzy punktowali w każdym elemencie. Jastrzębski Węgiel pewnie wygrał trzeciego seta i całe spotkanie 3:0. 

 

MVP: Benjamin Toniutti 

 

 

Jastrzębski: Toniutti, Patry, Gladyr, Fornal, Szymura, Huber, Popiwczak (libero) oraz Sclater, Skruders, Sedlacek 

Ślepsk: Sanchez, Gallego, Filipiak, Halaba, Firszt, Macyra, Filipowicz (libero) oraz Buculjevic, Żakieta, Stern, Stajer, Czunkiewicz (libero)