Rok temu wszyscy żyli jeszcze wydarzeniami z KWK Pniówek i nikt nie spodziewał się, że kilka kilometrów dalej dojdzie do kolejnej górniczej tragedii. 23 kwietnia 2022 roku nad ranem doszło do wstrząsu w KWK Zofiówka. Zginęło 10 górników.
Ten sobotni poranek nie tak miał się zacząć dla mieszkańców naszego regionu. Kiedy jeszcze większość myślała o katastrofie na KWK Pniówek, doszło do kolejnej, równie tragicznej w skutkach. 23 kwietnia 2022 roku o godz. 3:40 doszło do wstrząsu na KWK Zofiówka.
Jastrzębska Spółka Węglowa już o 7 rano wydała komunikat w tej sprawie. Sztab akcji nie miał kontaktu z 10 górnikami. Pozostali o własnych siłach byli w stanie wyjść z tamtego rejonu.
W kopalni Borynia-Zofiówka Ruch Zofiówka w przodku D4a na poziomie 900 doszło do wstrząsu wysokoenergetycznego połączonego z intensywnym wypływem metanu. Sztab akcji nie ma kontaktu z dziesięcioma pracownikami. W rejonie wypadku było 62 pracowników, 52 z nich wyszło o własnych siłach. Do zdarzenia doszło w sobotę o 3:40. Trwa akcja ratownicza - czytaliśmy.
Ratownicy do górników mieli ponad kilometr drogi. Sytuacja była trudna z uwagi na atmosferę, uszkodzony został lutniociąg, który na bieżąco naprawiali pracujący na dole górnicy.
Wiceprezes Paździorko powiedział, że wstrząs miał energię 1x10 do 6 dżula. Odpowiada to magnitudzie 2,21 w skali Richtera. - Jak na warunki w przodku, był to bardzo silny wstrząs - powiedział wiceprezes ds. technicznych.
Jeszcze w sobotę na miejsce przyjechał premier Mateusz Morawiecki.
Tutaj wciąż mamy nadzieję, że ratownicy idą po swoich kolegów żywych. Chciałem prosić wszystkich Polaków o to, żeby swoimi myślami i swoją modlitwą objęli to co się dzieje tu na Śląsku, na Zofiówce, w Jastrzębiu-Zdroju - mówi premier.
Po kilku godzinach akcji ratownicy doszli do czterech zaginionych górników. Pierwszego na powierzchnię wytransportowano chwilę po północy. Niestety, lekarz stwierdził zgon. Kilkanaście godzin później wytransportowano kolejnych trzech górników, którzy byli w przodku, kiedy doszło do wstrząsu. Żaden z nich nie przeżył.
Wiemy już na pewno, że w wypadku w KWK Zofiówka zginęło 4 górników. Serce pęka, ale wciąż tli się w nas nadzieja na cud, że uda się kogoś uratować - skomentowała prezydent Jastrzębia-Zdroju, Anna Hetman.
W kolejnych godzinach akcji ratownicy znajdowali kolejnych zaginionych górników. W końcu odnaleźli wszystkich. Żaden z górników, z którymi na początku nie było kontaktu nie przeżył. Po 90 godzinach zakończono akcję ratunkową.
W wyniku wstrząsu na KWK Zofiówka zginęło 10 osób.
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuJastrzebie.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
[AKTUALIZACJA] Akcja służb na Katowickiej. Mężczyzna chce skoczyć z dachu bloku
97633Przebudowa skrzyżowania. Będzie nowe rondo
33748[AKTUALIZACJA] Akcja służb na Katowickiej: mężczyznę udało się ściągnąć i zatrzymać
14701Ulice w Jastrzębiu zmieniają nazwy. Które?
13277Umowa podpisana. Będzie przebudowa ulicy Połomskiej
11846[AKTUALIZACJA] Mamy cząstkowe wyniki! Kto wygrywa w Jastrzębiu-Zdroju?
+72 / -34Przebudowa skrzyżowania. Będzie nowe rondo
+39 / -5Wyłudzali dotacje unijne. Otrzymali ponad milion dofinansowania. Cztery osoby zatrzymane
+32 / -0Oficjalnie: Michał Urgoł wygrywa wybory w Jastrzębiu-Zdroju!
+54 / -29[AKTUALIZACJA] Akcja służb na Katowickiej. Mężczyzna chce skoczyć z dachu bloku
+28 / -9MZK czeka na środki z KPO. Elektryki coraz bliżej Jastrzębia?
2Przebudowa skrzyżowania. Będzie nowe rondo
1Oszuści znowu w akcji. Jastrzębianka była czujna i nie straciła 80 tys. złotych!
1Lokale wyborcze zamknięte. Zakończyło się głosowanie
1Pożar garażu przy Gagarina. Jedna osoba poszkodowana, ogromne straty
1Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera tuJastrzebie.pl i napisz nam o tym!
Wyślij alert