Znamy szczegóły kolizji radiowozu na skrzyżowaniu

Radiowóz jechał na sygnale Aleją Piłsudskiego w kierunku ul. Granicznej, citroen wjeżdżał na skrzyżowanie od ulicy Katowickiej. Wszyscy kierowcy ustąpili miejsca uprzywilejowanemu pojazdowi, poza citroenem. Autem kierował 79-letni jastrzębianin. Wjechał na skrzyżowanie na zielonym świetle. Nie zwrócił uwagi na fakt, że inne pojazdy stają na poboczu robiąc miejsce nadjeżdżającej na sygnale policji.

- Uczestnicy zdarzenia oświadczyli, że kierowca citroena na środku skrzyżowania poczuł uderzenie w swój samochód od strony prawej. Radiowóz wjeżdżał na skrzyżowanie na czerwonym świetle. Policjanci upewnili się co do możliwości wjazdu na skrzyżowanie. Kierowcy zarówno na ul. Harcerskiej jak i Katowickiej zatrzymali się umożliwiając przejazd.

Policjanci nie widzieli citroena, bo był zasłonięty innymi pojazdami przepuszczającymi radiowóz. Czyli wszystkie auta zatrzymały się, jedynie ten starszy pan nie zareagował – mówi mł. asp. Bogusława Dudek, rzecznik jastrzębskiej policji.

Uderzenie było niegroźne. Nikomu nic się nie stało. Wszyscy uczestnicy byli trzeźwi. Aktualnie trwają wyjaśnienia i ustalenia kto ponosi winę za doprowadzenie do kolizji.

Zobacz video z sytuacji tuż po stłuczce