zamknij

Sport i rekreacja

GKS Jastrzębie: prezes krytykuje kibiców, a oni jego

2013-03-26, Autor: Patrycja Wróblewska-Wojda
- Istnieją osoby, które swoim zachowaniem pokazują, że obce są im pojęcia takie jak wizerunek klubu, jego dobro i bezpieczeństwo finansowe. Wydaje mi się, że przyszedł czas, by zagrać w otwarte karty. Ja nie mam nic do ukrycia – pisze w specjalnym oświadczeniu prezes klubu piłkarskiego GKS 1962 Jastrzębie, Arkadiusz Kuta.

Reklama

Konflikt na linii zarząd klubu – kibice trwał już od dawna. Jednak jego eskalacja nastąpiła w momencie organizacji prezentacji drużyny, która w końcu nie doszła do skutku. - Zarząd klubu zamierzał zorganizować ją w Galerii Jastrzębie, gdzie znajduje się oficjalne stoisko klubowe. Ostatecznie zrezygnowaliśmy z tego pomysłu. O tym, że kibice zamierzają zorganizować prezentację drużyny w trakcie turnieju pod nazwą „Hoolik” dowiedziałem się od dziennikarzy – pisze prezes GKS 1962 Jastrzębie, Arkadiusz Kuta.

Kibice mają pretensje o to, że piłkarze nie mogli pojawić się na „Hooliku. - Mieli tam przyjść i podziękować za świetny doping? Nikt z organizatorów nie pofatygował się do mnie, by te sprawy wyjaśnić, dojść do porozumienia, ustalić sprawę zachowania na meczach. Zamknąć raz na zawsze ten temat – pisze Arkadiusz Kuta.

 

W oświadczeniu nawiązał do listopadowego meczu z Góralem Żywiec, gdzie kilku kibiców zachowało się niezgodnie z przepisami i rzucało z trybun m. in. serpentyny i środki pirotechniczne. W konsekwencji na klub nałożono surowe kary finansowe. - Kara nałożona na nas po meczu z Czarnymi-Góralem Żywiec skutkuje tym, że klub nie będzie miał dochodów z trzech meczów rundy wiosennej. W dodatku nie będzie sprzedaży karnetów. To strata kolejnych ok. 20 tys. zł – wylicza Arkadiusz Kuta.

 

Środowisko kibiców zarzuca prezesowi, że nie odwołał się od decyzji Śląskiego Związku Piłki Nożnej. - Co miałem w tym odwołaniu napisać? Może to, że petardy hukowe wybuchały cicho, race doświetlały boisko, a ruganie PZPN to taki stadionowy zwyczaj i nie powinien być brany pod uwagę? To piąta kara nałożona na nasz klub w 2012 roku – mówi.

 

Podkreśla, że dobro klubu jest dla niego najważniejsze. - Nie chcę, by nasz klub kojarzony był z chamskim zachowaniem na trybunach, chuliganami nie respektującymi prawa i ciągłymi karami za niewłaściwe zachowanie kibiców. Nie da się pozyskiwać sponsorów, partnerów czy nawet nowych kibiców jeżeli klub będzie postrzegany tylko przez taki pryzmat – pisze prezes GKS-u.

 

Osoby komentujące oświadczenie prezesa mają podzielone zdanie. Jedni go ganią, a inni starają się zrozumieć. -Obecna sytuacja nie prowadzi do niczego dobrego. Przyznam, że podoba mi się oprawa meczów w postaci rac i innych efektów. Ale skoro przepisy są takie a nie inne, to należy ich przestrzegać, by uniknąć rujnujących klub kar finansowych – komentuje alex72_pl.

Oceń publikację: + 1 + 1 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuJastrzebie.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert tuJastrzebie.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera tuJastrzebie.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Czy wprowadzenie programu 800+ zamiast 500+ jest dobrym pomysłem?






Oddanych głosów: 705