GKS pokonuje Gryf Wejhrowo, nowy nabytek z dwoma trafieniami

W środowe popołudnie na piłkarzach z jastrzębia nie było widać zmęczenia. To oni od początku zdominowali spotkanie i już w 15. minucie świętowali gola. Po rzucie rożnym pięknym wolejem popisał się Damian Zajączkowski.

Niewiele później, bo po dziesięciu minutach było już 2:0. Po wysokim pressingu zastosowanym przez podopiecznych Grzegorza Łukasika, piłkę odebrał Wojciech Caniboł, a piłkę w siatce umieścił Damian Szczepan, który niedawno dołączył do zespołu na zasadzie transferu definitywnego.

W przerwie trener GKS-u wymienił ponad połowę składu. W 55. minucie prostopadłe podanie wykorzystał Damian Szczepan, dla którego było to już drugie trafienie tego dnia. Gola honorowego dla Gryfu w ostatnim kwadransie meczu zdobył Krzysztof Wicki.

- Graliśmy z Gryfem Wejherowo, wiceliderem grupy pomorskiej i zagraliśmy dobry mecz. Muszę pochwalić mój zespół za zaangażowanie i jakość pokazaną na boisku – mówił po meczu Grzegorz Łukasik.

GKS 1962 Jastrzębie – Gryf Wejherowo 3:1 (2:0)

1:0 - Zajączkowski,  15 min.

2:0 - Szczepan, 25 min.

3:0 - Szczepan, 55 min.

3:1 - Wicki, 70 min.

GKS: Deege (46. Drazik) – Zajączkowski (46. Duda), Pacholski, Szymura, Lorenc (46. Kulawiak) – Szczepan, Kopacz, Tront (46. Musioł), Gorzała (46. Hajczuk), Weis (46. Szczęch) – Caniboł

Gryf: Ferra – zawodnik testowany, Kostuch (46. Skwiercz), Kowalski, Wiśniewski (46. Cysewski) - Brzuzy (46. Fierka), Osłowski, Szymański, Gicewicz ( 46, Kenner) - Czoska (46. Wicki), zawodnik testowany (46. Rzepa)