Jastrzębianie byli hojni. Przekazali na leczenie Marzeny Erm 62 tysiące złotych

Przypomnijmy, Marzena Erm zmaga się z ziarnicą złośliwą od 2011 roku. Miała kilkanaście chemioterapii i radioterapii oraz trzy autologiczne przeszczepy szpiku kostnego. W wyniku leczenia nabawiła się niewydolności serca i wątroby.

Po krótkim okresie remisji nowotwór wrócił. Tym razem ulokował się w biodrze jastrzębianki. Dziewczyna musiała szybko przyjąć pierwszą dawkę leku Adcetris, który jest jej ostatnią szansą na powrót do zdrowia.

 

Jedna dawka leku kosztuje 40 tysięcy złotych, a Marzena musi przyjąć ich kilka. W zbiórce pieniędzy pomogli przyjaciele i rodzina. Organizowali koncerty charytatywne, aukcje internetowe, kwesty publiczne. W końcu udało się osiągnąć zamierzony cel.

 

W samym Jastrzębiu zebrano 62 120 złotych. - Bardzo dziękujemy za wsparcie. Wasza pomoc pozwala marzenie wierzyć, że walka z chorobą zakończy się sukcesem – mówią członkowie Komitetu Społecznego Zbiórki Publicznej „Rak i ja Marzena Erm” w Jastrzębiu-Zdroju.