- Nie miałem tu na zgrupowaniu w Lienz żadnej okazji, żeby przekonać do siebie trenera Smudę lub zrazić, bo nie zagrałem w żadnym sparingu. Przyjechałem tu w trakcie sezonu, który dla Torino skończył się dopiero wczoraj, więc to trochę boli, że nie dostałem nawet minuty gry. Ale każdą decyzję selekcjonera przyjmę z wielkim spokojem - powiedział Kamil Glik w rozmowie ze Sport.pl.
Obrońca, który wywalczył w tym sezonie awans do włoskiej Serie A ma za sobą bardzo dobry sezon. Nie przekonał jednak do siebie selekcjonera. - Przez dwa i pół roku miałem możliowść obesrwować piłkarzy. To jest dużo czasu, ale i mało. W przypadku Kamila Glika, nie miał możliwości się pokazać, ale że mamy prawie 10 obrońców, musieliśmy z dwóch zrezygnować - wyjaśniał swoją decyzję Smuda.
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuJastrzebie.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Leszek Dejewski i Rafał Szymura komentują awans do finału
2608Siatkówka: Jastrzębski Węgiel o krok od Mistrzostwa Polski
2017Radunia za mocna. GKS przegrywa w Stężycy (3:0)
1688Mistrz, mistrz Jastrzębie! Jastrzębski Węgiel Mistrzem Polski!
1633Wygrany tie-break dał finał Jastrzębskiemu Węglowi!
1561Mistrz, mistrz Jastrzębie! Jastrzębski Węgiel Mistrzem Polski!
+11 / -1Leszek Dejewski i Rafał Szymura komentują awans do finału
+6 / -0Walka "na noże" w pierwszym półfinale dla Jastrzębskiego. Rewanż już w sobotę
+3 / -0Jastrzębski lepszy w Olsztynie. Półfinał PlusLigi coraz bliżej
+2 / -0GKS Jastrzębie wygrywa z rezerwami Zagłębia Lubin
+1 / -0Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera tuJastrzebie.pl i napisz nam o tym!
Wyślij alert