zamknij

Sport i rekreacja

Niespodzianka w Pucharze Polski. GKS odpadł w półfinale

III-ligowy GKS 1962 Jastrzębie przegrał w półfinale rozgrywek grupy śląskiej Rybnik Pucharu Polski z grającą w lidze okręgowej MKP Odrą Centrum Wodzisław Śląski. Do rozstrzygnięcia meczu potrzebny był konkurs rzutów karnych.

Reklama

W minioną sobotę na stadionie piłkarskim w Wodzisławiu Śląskim GKS zmierzył się Odrą Centrum. Był to zaległy półfinał grupy śląskiej Rybnik Pucharu Polski.

Od pierwszych minut spotkania inicjatywa była po stronie jastrzębian. Najbliżej strzelenia pierwszej bramki byli Piotr Pacholski (po uderzeniu głową), Krzysztof Suchecki oraz Damian Tront (z rzutu wolnego). Przy strzale Tronta świetną paradą popisał się Tomasz Huzarewicz, który wybił piłkę na róg końcami palców. Piłkarze GKS-u jednak nie ustępowali w swoich atakach. Kolejną sytuację bramkową miał Daniel Szczepan. Po tym, jak przelobował golkipera Odry, piłkę sprzed linii bramkowej wybił Tomasz Kocerba, były zawodnik GKS-u. Gdy już wydawało się, że pierwsza połowa zakończy się bezbramkowym remisem, w 44. minucie akcję prawą stroną przeprowadził Szczepan, po czym podał przed bramkę do Dawida Weisa, a ten umieścił piłkę w pustej bramce.

Na początku drugiej połowy obraz gry nie uległ zmianie. Jastrzębianie nadal byli stroną dominującą, ale nie potrafili strzelić kolejnego gola. Tymczasem w 60. minucie spotkania swoją szansę wykorzystali gospodarze. Tomasz Kocerba uderzeniem głową pokonał Jakuba Świerczka i doprowadził do remisu 1:1. Po straconej bramce GKS ruszył do ataku, ale do końca meczu nie znalazł pomysłu na rozmontowanie obrony Odry.

W dogrywce wodzisławianie nadal skutecznie bronili dostępu do swojej bramki. Kiedy z powodu kontuzji boisko musiał opuścić bramkarz gospodarzy, w jego miejsce wszedł Marek Krawczyk. Jastrzębianie od razu postanowili sprawdzić dyspozycję rezerwowego Odry, ale po strzale piłka odbiła się od słupka. Dogrywka również nie dała rozstrzygnięcia - na tablicy nadal widniał wynik 1:1.

W konkursie rzutów karnych lepsi okazali się piłkarze z Wodzisławia. Jakub Świerczek tylko raz obronił uderzenie swojego rywala. Z kolei wprowadzony przed końcem dogrywki Krawczyk obronił aż trzy uderzenia jastrzębian. Swoich prób nie wykorzystali Damian Tront, Krzysztof Suchecki oraz Wojciech Caniboł. W efekcie GKS przegrał 3:2, żegnając się tym samym z rozgrywkami Pucharu Polski w grupie śląskiej Rybnik.

Przypomnijmy, że w związku z decyzją władz MKP Odry Wodzisław Śląski mecz odbył się bez udziału kibiców.

Odra Centrum Wodzisław Śląski - GKS 1962 Jastrzębie 1:1 (0:1), rzuty karne: 3:2
0:1 - Dawid Weis (44 min.)
1:1 - Tomasz Kocerba (60 min.)

Odra Centrum Wodzisław Śląski: Tomasz Huzarewicz (121. Marek Krawczyk) - Marcin Stachurski, Marcin Malinowski, Tomasz Kocerba, Mateusz Krzyżok, Artur Cichy, Robert Lapczyk, Tomasz Zieliński, Kamil Nowakowski, Łukasz Skrobacz (75. Maciej Kocztorz), Marcin Lukoszek.

GKS 1962 Jastrzębie: Jakub Świerczek - Adrian Kopacz, Piotr Pacholski, Kamil Szymura, Krzysztof Suchecki - Farid Ali (91. Damian Zajączkowski), Damian Tront, Marcin Ruda (46. Tomasz Musioł), Dawid Weis (54. Dominik Szczęch) - Kamil Jadach, Daniel Szczepan (46. Wojciech Caniboł).

Żółte kartki: Szczepan, Szczęch (GKS).

Oceń publikację: + 1 + 0 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuJastrzebie.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert tuJastrzebie.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera tuJastrzebie.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Czy wprowadzenie programu 800+ zamiast 500+ jest dobrym pomysłem?






Oddanych głosów: 705