Prezydent Janecki ponownie oskarżony

W latach 1999-2001 Przedsiębiorstwo Transportu Kolejowego i Gospodarki Kamieniem PW złożyło deklaracje i na ich podstawie odprowadziło podatek na rzecz miasta. Pod koniec 2001 roku okazało się, że konieczne jest złożenie korekty deklaracji. Przedsiębiorstwo wystąpiło do miasta o zwrot nadpłaconego podatku. Jednocześnie wskazało, że płatnikiem powinien być właściciel nieruchomości, czyli Jastrzębska Spółka Węglowa.

Prezydent wydał decyzję stwierdzającą nadpłatę dla PTKiGK PW, a jednocześnie decyzje zobowiązujące JSW S.A. do uregulowania podatku.

 

Takie postępowanie nie spodobało się JSW, która z kolei zwróciła się do Samorządowego Kolegium Odwoławczego. Organ ten unieważnił decyzję prezydenta, uzasadniając, iż podatnikiem jest PTKiGK PW.

 

Sprawa trafiła do prokuratury. Dopiero w 2007 roku sąd przekazał sprawę do ponownego rozpatrzenia przez SKO wydało ostateczną decyzję. Orzeczenie to dało podstawę dokonania zwrotu nadpłaconego podatku na rzecz PTKiGK PW.

 

Marian Janecki nie zgodził się z decyzja SKO, gdyż jego zdaniem nie wiadomo, kto miał zapłacić podatek, a pieniądze pracowały na rzecz miasta, bo procentowały leżąc na koncie bankowym.

 

Prokuratura Rejonowa w Jastrzębiu-Zdroju oskarżyła prezydenta o to, że nie zwrócił podatku, Nieuzasadniona zwłoka spowodowała znaczna szkodę na rzecz miasta, które musiało zapłacić odsetki w kwocie 445 tys. 67 zł.

 

Sprawa trafiła do Sądu rejonowego w Raciborzu, który wydal wyrok korzystny dla prezydenta.

 

Jastrzębska prokuratura złożyła apelację, która została uznana za zasadną przez Sąd Okręgowy w Gliwicach.- Naszym zdaniem, ta sprawa wymaga ponownego rozpoznania, więc znów trafiła do Sądu Rejonowego w Raciborzu – wyjaśnił Tomasz Pawlik, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Gliwicach.

 

Na razie nie możemy uzyskać komentarza prezydenta, gdyż służbowo przebywa w Casablance > pisaliśmy o tym tutaj.