Niecodziennym, jak na polski hokej, środowym terminem JKH GKS Jastrzębie powita 2024 rok. W pierwszym styczniowym spotkaniu podopieczni Roberta Kalabera podejmą na Jastorze Energę Toruń i... po raz kolejny będzie to spotkanie o przysłowiowe „sześć punktów”.
Do końca fazy zasadniczej pozostało jeszcze piętnaście spotkań, które rozegrane zostaną na przestrzeni dwóch miesięcy. Do zdobycia jest zatem niemal... pół setki punktów. Pozostając jednak „na ziemi” warto zauważyć, że JKH GKS Jastrzębie wciąż jest w grze o podium, choć do trzeciej Re-Plast Unii Oświęcim tracą cały tuzin „oczek”. Z drugiej jednak strony - akurat z biało-niebieskimi JKH zmierzy się w fazie zasadniczej jeszcze trzykrotnie, a więc wszystko jest możliwe.
Aby jednak za szybko nie popadać w wielki optymizm po Pucharze Polski należy pamiętać, iż tabela Tauron Hokej Ligi jest nad wyraz „spłaszczona”, bowiem tu każdy może wygrać z każdym. Spoglądając z nadzieją w kierunku podium trzeba widzieć także... siódmą w tabeli Comarch Cracovię, która wygrała z JKH dwa ostatnie pojedynki.
W dotychczasowych pojedynkach ze „Stalowymi Piernikami” - dzisiejszymi rywalami - zawsze górą byli gospodarze. W Toruniu rywale wygrali we wrześniu 4:1, zaś w listopadzie - 8:4. Z kolei w październiku na Jastorze JKH GKS Jastrzębie triumfował pewnie 5:2. Nie trzeba dodawać, że szczególnie bolesna była dla zespołu listopadowa porażka, która rozpoczęła fatalną serię w obronie. Bilans bramkowy 79:79 chluby nie przynosi, ale mamy nadzieję na jego poprawę w styczniu i lutym.
Na koniec uzupełnijmy, że początek stycznia będzie nad wyraz intensywny. W środę JKH gra z Energą Toruń, w piątek hokeiści jadą do Sosnowca, a następnie powalczą u siebie w niedzielę (Podhale Nowy Targ), piątek (zaległy mecz z Unią) oraz jeszcze kolejną niedzielę (GKS Tychy).
Mecz z Energą od 18:00 na Jastorze!
W sobotnim finale Pucharu Polski bolesnego urazu twarzy doznał zaatakowany przez rywala pod bandą Dominik Paś. Są jednak dobre informacje odnośnie stanu zdrowia napastnika - „Pasiu” niemal na pewno będzie gotowy do gry w środowym pojedynku z Energą Toruń na Jastorze!
Meczem ze „Stalowymi Piernikami” rozpoczniemy boje w 2024 roku. Niebawem faza zasadnicza Tauron Hokej Ligi znajdzie się na „ostatniej prostej” przez play-offami, a zatem miejmy nadzieję, że zaprezentowana w Krynicy dobra forma zaprocentuje także w walce o jak najwyższą pozycję w tabeli. Wysoka dyspozycja Dominika Pasia, zdobywcy goli w półfinale i finale Pucharu Polski, bez wątpienia pomoże w tej rywalizacji.
Przy tej okazji dodajmy, że w środę trener Robert Kalaber nie będzie mógł liczyć na Ricardsa Bernhardsa, który na powrót na taflę musi nieco poczekać. Powodem jest uraz kości twarzy, którego Łotysz doznał w wyniku pechowego uderzenia krążkiem podczas jednego z treningów.
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuJastrzebie.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Leszek Dejewski i Rafał Szymura komentują awans do finału
2473Walka "na noże" w pierwszym półfinale dla Jastrzębskiego. Rewanż już w sobotę
2041Ważna wygrana GKS-u. Trzy punkty zostały na Harcerskiej [2:0]
1832Wygrany tie-break dał finał Jastrzębskiemu Węglowi!
1508Radunia za mocna. GKS przegrywa w Stężycy (3:0)
1357Mistrz, mistrz Jastrzębie! Jastrzębski Węgiel Mistrzem Polski!
+7 / -1Leszek Dejewski i Rafał Szymura komentują awans do finału
+6 / -0Walka "na noże" w pierwszym półfinale dla Jastrzębskiego. Rewanż już w sobotę
+3 / -0Jastrzębski lepszy w Olsztynie. Półfinał PlusLigi coraz bliżej
+2 / -0Wygrany tie-break dał finał Jastrzębskiemu Węglowi!
+1 / -0Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera tuJastrzebie.pl i napisz nam o tym!
Wyślij alert