Spotkanie rozpoczęło się pomyślnie dla jastrzębskiej drużyny. Ekipa Bernardiego z powodzeniem zdobywała kolejne punkty. Na pierwszą przerwę techniczną schodzili prowadząc 8:7, natomiast na drugą – 16:11. W pierwszym secie dobrze grał Michał Łasko. Zadziałał też jastrzębski blok, który dwukrotnie powstrzymał ZAKSĘ. Ostatecznie set zakończył się zwycięstwem naszej drużyny 25:15.
Drugiego seta lepiej rozpoczęli kędzierzynianie, lecz straty szybo odrobiono. Na pierwszej przerwie technicznej gospodarze prowadzili 8:6. Po niej trener gości wzmocnił zagrywkę. Ekipa szybko wypracowała dwupunktowe prowadzenie. Jastrzębianie nie potrafili przezwyciężyć problemów z przyjęciem. Pomimo to udało im się znów wrócić do walki o cenne punkty. Mimo ogromnego zapału włożonego przez gospodarzy, to właśnie do ZAKSY należała pierwsza piłka setowa. Naszej ekipie raz udało się obronić, lecz w następnej akcji Bontje przestrzelił zagrywką w aut.
W trzecim secie znowu lepiej radzili sobie goście, którzy już na samym początku wypracowali pięciopunktową przewagę. Sytuację usiłował ratować Gierczyński, lecz rozpędzeni goście nie odpuścili. Jastrzębianom udało się nieco odrobić straty dzięki zagrywce Łaski (10:14). Jednak to za mało i drużyna z Kędzierzyna odniosła kolejny sukces.
Czwarty – decydujący set lepiej rozpoczął się dla gospodarzy, gdy kędzierzynianie dwa razy pomylili się w ataku. Dobra passa nie trwała długo. Gra Fontlesa i błędy w polu serwisowym sprawiły, że goście znów byli górą. Jastrzębianie nie odpuszczali i dwukrotnie wyrównali seta. Później ekipa popełniła kilka istotnych błędów, za co musiała zapłacić kolejną porażką.
Stan rywalizacji po dwóch meczach wynosi 1:1. Drużyny grają do trzech zwycięstw.
Po meczu trener Jastrzębskiego Węgla powiedział, że problemy drużyny rozpoczęły się w połowie drugiego seta. – Kiedy ZAKSA ma kilka punktów przewagi, to gra się z nią ciężko. Wydaje mi się, że poznałem receptę na sukces. Jeśli uda się coś poprawić, to zagramy z tą ekipą jak równy z równym – mówił po meczu Lorenzo Bernardi.
Jastrzębski Węgiel: Łasko, Tischer, Holmes, Bontje, Kubiak, Gierczyński, Wojtaszek (libero) oraz Violas, Martino, Malinowski, Polański.
ZAKSA Kędzierzyn-Koźle: Rouzier, Zagumny, Gladyr, Wiśniewski, Fonteles, Ruciak, Gacek (libero) oraz Możdżonek, Mineiro, Witczak.
Jastrzębski Węgiel - ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 1:3 (25:15, 23:25, 22:25, 20:25).
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuJastrzebie.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Leszek Dejewski i Rafał Szymura komentują awans do finału
2383Walka "na noże" w pierwszym półfinale dla Jastrzębskiego. Rewanż już w sobotę
2031Ważna wygrana GKS-u. Trzy punkty zostały na Harcerskiej [2:0]
1825Wygrany tie-break dał finał Jastrzębskiemu Węglowi!
1496Radunia za mocna. GKS przegrywa w Stężycy (3:0)
1262Leszek Dejewski i Rafał Szymura komentują awans do finału
+6 / -0Mistrz, mistrz Jastrzębie! Jastrzębski Węgiel Mistrzem Polski!
+4 / -0Walka "na noże" w pierwszym półfinale dla Jastrzębskiego. Rewanż już w sobotę
+3 / -0Jastrzębski lepszy w Olsztynie. Półfinał PlusLigi coraz bliżej
+2 / -0Wygrany tie-break dał finał Jastrzębskiemu Węglowi!
+1 / -0Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera tuJastrzebie.pl i napisz nam o tym!
Wyślij alert