Związkowcy martwią się o los absolwentów, którzy mają być zatrudnieni w JSW

Strona społeczna w liście do samorządów pisze, że zarząd JSW po raz kolejny nie wywiązuje się z podjętych przez siebie zobowiązań. Chodzi o porozumienie zawarte z gminami: Jastrzębie-Zdrój, Pawłowice, Pszczyna, Wodzisław Śląski i Ornontowice. Na jego mocy, najlepsi uczniowie ze szkół o kierunkach górniczych z tych miast, po ukończeniu szkoły znajdą zatrudnienie w JSW.

Jednak przyjęcia nie będą odbywać się na takich samych zasadach, jak dotychczas. Wczoraj pisaliśmy o tym, że absolwentów, podobnie, jak pozostałych nowych pracowników zatrudniać będzie nie JSW, ale spółka-córka JSW „Szkolenia i Górnictwo”. Wiąże się to z tym, że młodzi górnicy nie otrzymają czternastej pensji oraz deputatu węglowego. Natomiast Barbórka należeć im się będzie po dwóch przepracowanych latach.

Nieoczekiwany obrót sytuacji nie podoba się  absolwentom, którzy pomocy szukali m.in. w mediach. 

Jarosław Zagórowski, prezes JSW tłumaczył, że taki sposób wprowadzenia zmian jest odpowiedzią na działalność związków zawodowych. - Brak zgody związków zawodowych na jakiekolwiek zmiany korzystne dla firmy spowodował, że zostaliśmy przymuszeni do ograniczenia do minimum przyjęć na dotychczasowych zasadach. Przyjęcia te generują dla Spółki ogromne koszty, co w konsekwencji zagraża stabilności finansowej firmy – tłumaczył.

Prezes nie rozumie też pretensji zgłaszanych przez absolwentów. – Gwarancja zatrudnienia jest czymś niespotykanym w dzisiejszych czasach, więc tym bardziej nie rozumiem skierowanych do nas pretensji. Nowi górnicy otrzymają takie samo wynagrodzenie. Będą mieli również prawo do posiłków regeneracyjnych – wyjaśnił.

Całą sprawę nieco inaczej widzą związki zawodowe. - Obecnie zarząd JSW S.A. chce tym absolwentom, którzy zdecydowali się kilka lat wcześniej swoją przyszłość związać z JSW S.A. zaoferować pracę w spółce, która ma działać na zasadzie Agencji Pracy Tymczasowej. Na umowach, które nie pozwolą młodym ludziom budować swojej przyszłości.  Takie działanie uważamy za niemoralne i szkodliwe – twierdzą związkowcy.

 - Działania te mogą również na przyszłe lata przekreślić możliwość współpracy  JSW S.A. z samorządami tych gmin, na terenie których Jastrzębska Spółka Węglowa prowadzi działalność górniczą – tłumaczą. - Wzywamy zarząd JSW S.A. do rewizji swojego stanowiska w przedstawionej wyżej kwestii przypominając  jednocześnie, że fundamentem demokratycznego państwa prawa jest wywiązywanie się z podpisanych porozumień pomiędzy podmiotami życia społecznego – dodają.