zamknij

Wiadomości

Członkowie MZK nie chcą dopłacać do PKM. Co dalej z firmą?

2017-06-01, Autor: pww

Tylko dwie z dziesięciu gmin zgodziły się dopłacić do Przedsiębiorstwa Komunikacji Miejskiej w Jastrzębiu-Zdroju. Reszta wolała obniżyć kapitał zakładowy spółki i upoważnić zarząd do likwidacji. 

Reklama

Przyszłość Przedsiębiorstwa Komunikacji Miejskiej była głównym tematem Zgromadzenia Delegatów MZK, które odbyło się 31 maja. Sytuacja spółki jest kiepska, głównie z powodu przejęcia części zadań przez firmę Warbus. Ogromny wpływ na finanse ma też spadająca wartość stawek. Dwa lata temu PKM woził pasażerów za około 5,30 zł za wozokilometr. Obecnie kwota spadła do 4,99 zł, a w przyszłym roku wyniesie jedynie 4,86 zł. - To efekt zastosowania współczynnika wpisanego w umowę, który uwzględnia m.in. ceny paliw z dwóch lat wstecz – wyjaśnia Rafał Jabłoński, pełnomocnik MZK ds. mediów.

Od lat PKM przedstawiany jest jako firma wymagająca ciągłej reanimacji, co nie jest prawdą. W latach 2000-2002 generowała spory zysk. Ale korzystne dla PKM umowy były renegocjowane na jej niekorzyść przez właściciela, by ratować MZK. Przedsiębiorstwo straciło na tych operacjach ok. 6 mln złotych. – Spółka ratowała MZK, a ten raczej utrudniał funkcjonowanie niż pomagał. Pozbawienie przedsiębiorstwa usług na 10 lat było szaleństwem i skrajną nieodpowiedzialnością - uważa Janusz Buda, przewodniczący Zarządu MZK.

Wiceprezydent Jastrzębia-Zdroju podkreślił, że należy pomóc pracownikom PKM, a właściciel powinien pokryć straty. - To dałoby szansę na dalsze funkcjonowanie, ustabilizowanie  sytuacji, a w dalszej perspektywie rozwój firmy. Załoga poszła na szereg wyrzeczeń. Dajmy więc coś od siebie. PKM równa się MZK. Jeden podmiot nie może funkcjonować bez drugiego i odwrotnie. To jest jeden spójny organizm - przekonywał po raz kolejny Janusz Buda.

Przewodniczącego poparł Mirosław Szymanek, wójt gminy Mszana. Argumentował, że PKM to przede wszystkim ludzie, którym należy się pomoc.

Inne rozwiązanie zaproponował Dawid Topol, wiceburmistrz Pszowa. Jego zdaniem gminy członkowskie nie powinny pokrywać strat, ale obniżyć kapitał zakładowy spółki. Przekonywał też, że szansą dla spółki jest proces likwidacji. - Przypominam, że jest on odwracalny dający jeszcze szereg możliwości – mówił.

Za rozpoczęciem likwidacji opowiedział się także kolejny członek zarządu – Marcin Połomski, wiceburmistrz Rydułtów. - Nie rzucajmy obietnic, których nie jesteśmy w stanie spełnić. To byłoby z naszej strony nieuczciwe. Jak długo możemy dawać nadzieję pracownikom i prosić ich o zaciskanie pasa. Kierowcy chcą przyzwoicie zarabiać. W obecnej sytuacji rozpoczęcie procesu likwidacji jest rozsądną decyzją, nie jest końcem PKM-u. 

Zarząd MZK przedstawił przedstawicielom gmin trzy uchwały. Jedna zakładała pokrycie bieżącej straty PKM (2,6 mln zł) poprzez równą dopłatę samorządów. Każdy miałby wpłacić do kasy MZK dodatkowe 260 tys. zł. Propozycję poparł tylko Janusz Buda (Jastrzębie-Zdrój) i Mirosław Szymanek (Mszana). Pozostałe samorządy były temu przeciwne.

W kolejnej uchwale delegaci (przy sprzeciwie Jastrzębia) uznali, że strata zostanie pokryta poprzez obniżenie kapitału zakładowego spółki.

Przegłosowano też uchwałę upoważniającą Zarząd MZK do rozpoczęcia procesu likwidacji PKM. Janusz Buda i Mirosław Szymanek byli temu przeciwni. - Decyzję w sprawie ewentualnej likwidacji przedsiębiorstwa może podjąć Zarząd MZK. Jako przewodniczący tego gremium mogę powiedzieć, że obecnie nie zamierzamy podejmować działań zmierzających do likwidacji spółki. Przeciwnie - zrobię wszystko, by PKM stanął na nogi i mógł funkcjonować przez kolejne lata - zadeklarował Janusz Buda.       

Oceń publikację: + 1 + 0 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuJastrzebie.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert tuJastrzebie.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera tuJastrzebie.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Czy wprowadzenie programu 800+ zamiast 500+ jest dobrym pomysłem?






Oddanych głosów: 768