37-latek znęcał się psychicznie i fizycznie nad swoją partnerką, która w końcu tego nie wytrzymała i zadzwoniła na numer alarmowy. Oprawca otrzymał nakaz opuszczenia wspólnego mieszkania oraz nadzór policji.
Policjanci wezwanie otrzymali w niedzielę (2 kwietnia) wieczorem. To właśnie wtedy mieszkanka Jastrzębia-Zdroju zadzwoniła i przekazała, że boi się agresywnego partnera, którego nie chce wpuścić do mieszkania.
W niedzielę o godzinie 20:50 o przemocy domowej, której doświadczała 37-latka, dowiedzieli się jastrzębscy policjanci. Kobieta zadzwoniła na numer alarmowy, gdyż bała się wpuścić do mieszkania swojego partnera - podaje jastrzębska policja.
Mężczyzna był pijany, kopał drzwi i próbował wejść do środka. Gdy na miejscu pojawili się policjanci na jaw wyszło, że od dłuższego czasu agresor wyzywa kobietę, a także ją krytukuje i poniża. Kobieta była także bita i uderzania po całym ciele, a także popychana. To jednak nie wszystko, ponieważ mężczyzna źle traktował także córkę kobiety. W trakcie awantur groził także jej pozbawieniem życia.
37-latek został zatrzymany. Usłyszał już zarzuty. Wczoraj prokurator zastosował wobec niego policyjny dozór. Mężczyzna ma także opuścić mieszkanie. Za znęcanie się grozi mu kara do 5 lat więzienia.
W wielu sytuacjach ofiary przemocy domowej przeżywają swój horror w zaciszu swojego mieszkania. Nie chcą zgłaszać tego, co dzieje się w czterech ścianach, licząc na to, że może oprawca się zmieni lub dlatego że wstyd, czy też najzwyczajniej się boją. Niekiedy liczą, że może ktoś usłyszy ich krzyk i zareaguje.
Osoby dotknięte przemocą mogą również „wołać o pomoc” dając dyskretny sygnał. Jest to międzynarodowy znak "POMÓŻ MI". Gest dłoni, zauważony w porę przez inną osobę, może być początkiem wyjścia z trudnej sytuacji. Ten prosty i czytelny ruch dłoni może nawet uratować ludzkie życie - informuje policja.
Wykonanie tego znaku jest proste: Pokaż otwartą dłoń. Złóż dłoń w pięść chowając kciuk do środka.
CO ZROBIĆ, GDY KTOŚ POKAŻE NAM TEN ZNAK?
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuJastrzebie.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Pierwsze wyłączenia prądu w nowym roku. Sprawdźcie harmonogram
4211Policja poszukuje sprawcy pobicia! Rozpoznajesz go?
3770Powitajcie Jasia. To pierwsze dziecko urodzone w Jastrzębiu w 2025 roku!
2176Tuż za biblioteką otwarto "Ogród Czytelnika". To inwestycja za blisko 700 tys. złotych
1718Robot HUGO RAS w Jastrzębiu. w WSS nr 2 jest pierwszym szpitalem korzystającym z robota (zdjęcia)
1051Powitajcie Jasia. To pierwsze dziecko urodzone w Jastrzębiu w 2025 roku!
+7 / -0Od 12 lat są rodziną zastępczą. To nie praca, lecz misja i powołanie
+7 / -0Odszedł Jerzy Kulig – Wielka Legenda GKS-u Jastrzębie
+5 / -0Został złapany na gorącym uczynku. Nie spodziewał się, że na stacji jest policjant
+5 / -0Tylko dwa wypadki. Spokojne święta na śląskich drogach
+4 / -0Tuż za biblioteką otwarto "Ogród Czytelnika". To inwestycja za blisko 700 tys. złotych
2"Zainwestowała" w "Baltic Pipe". Straciła blisko 20 tys. złotych
1Górnicy w Warszawie: jak będzie trzeba, będziemy tu co miesiąc. W proteście uczestniczyło ok. 10 tys. osób
1Jazda po lesie to zagrożenie dla przyrody! Policja apeluje
0Zarabiał na życie... kradnąc. Teraz wpadł w ręce policji
0Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera tuJastrzebie.pl i napisz nam o tym!
Wyślij alert