Szarpał, kopał, dusił, groził śmiercią... Dramat jastrzębianki zakończony, oprawca trafił do aresztu

Od początku listopada kobieta musiała wytrzymywać agresywne zachowanie partnera. Domowy oprawca znęcał się nad swoją partnerką psychicznie oraz fizycznie. Kobieta obawiała się o własne zdrowie, dlatego wcześniej nie wezwała pomocy.

Kobieta ze strachu i obawy przed jego reakcją nie zgłosiła tego wcześniej organom ścigania. Mężczyzna wszczynał awantury, wyzywał swoją partnerkę słowami wulgarnymi i obelżywymi, poniżał, uderzał rękami w twarz, kopał po całym ciele, szarpał, dusił. Groził pozbawieniem życia oraz zniszczeniem piwnicy poprzez podpalenie - mówi st.asp. Halina Semik, oficer prasowa KMP w Jastrzębiu-Zdroju.

Na szczęście dla kobiety, koszmar się skończył. Mundurowi z Jastrzębia-Zdroju po przeprowadzonej interwencji, zatrzymali 24-latka. Następnie kryminalni zgromadzili obszerny materiał dowodowy, na podstawie którego mężczyzna usłyszał zarzut znęcania się nad osobą najbliższą. Sąd Rejonowy w Jastrzębiu-Zdroju, na wniosek śledczych i prokuratury, zastosował wobec sprawcy przemocy domowej tymczasowy areszt.

Podejrzany najbliższe trzy miesiące spędzi w więzieniu. Za popełnione przestępstwo grozi mu do 5 lat więzienia.