Radni obcięli swoje diety. Ile zarobiło na tym miasto?

Na pomysł obniżenia diet wpadli radni z Platformy Obywatelskiej, którzy chcieli uszczuplić wynagrodzenie przede wszystkim radnym funkcyjnym. - Z doświadczenia w pracy w Radzie Miasta widzimy sytuacje, że rzadko wiceprzewodniczący zastępuje przewodniczącego komisji i niewiele więcej pracy wykonuje niż radny, który nie pełni żadnej funkcji. W tej sytuacji „sztuczne" zwiększanie diet wiceprzewodniczącym Rady Miasta oraz komisji uważamy za nieetyczne i bezzasadne – argumentowali radni PO.

Pozostali członkowie rady przyznali, że rzeczywiście za swoją pracę mogą otrzymywać mniejsze wynagrodzenie. Jednak nie przychylili się do pomysłu kolegów z PO i najbardziej obniżyli diety radnym, ale nie pełniącym żadnej funkcji.

Tym samym od stycznia 2014 roku Przewodniczący Rady Miasta otrzymuje o 90 złotych mniej, czyli 1890 złotych netto, jego zastępca o 100 złotych mniej – 1690 złotych. Tyle samo dostaje przewodniczący komisji, a jego zastępca 1490 złotych netto. Dieta radnych nie pełniących żadnej funkcji wynosi 990 złotych netto i została zmniejszona aż o 300 złotych.

Dzięki obniżkom miasto oszczędza miesięcznie 3090 złotych, co w skali roku daje prawie 40 tysięcy złotych.