W Jastrzębiu będzie nowy stadion! Radni przyjęli uchwałę

„Zaleca się przystąpienie do oceny możliwości budowy ośrodka treningowego z nowym stadionem miejskim wraz z infrastrukturą rekreacyjno-sportową w dzielnicy Zdrój z dojazdem od ulicy Towarowej i Moszczenickiej” - czytamy w uchwale obywatelskiej w sprawie budowy nowego stadionu w Jastrzębiu.

Uchwałę przygotowało stowarzyszenie „Jastrzębski Sport” i zebrało pod nią ponad 5 tys. podpisów obywateli, wliczając w to również podpisy prezydent Anny Hetman i radnych miasta.

Temat przyszłości jastrzębskiego sportu był głównym punktem wczorajszej sesji Rady Miasta.

– Na ogólnopolskiej arenie Jastrzębie może pochwalić się przede wszystkim sportem i ewentualnie węglem. Innych znanych rzeczy Jastrzębie nie ma. Dlatego promocja miasta w zakresie sportu jest tak ważna

– podkreślał jeden z przedstawicieli stowarzyszenia Ireneusz Miśkowiec.

– A przecież pojawiły się możliwości dofinansowania z Ministerstwa Sportu, ostatnio doszła też pula z PZPN na infrastrukturę szkoleniową

– dodał.

Do tego, że nowy stadion jest potrzebny i dobrze służyłby miastu, nikogo jednak nie trzeba było przekonywać.

– Każdy chciałby, żeby taki obiekt powstał. Ja również. Miastu się taki obiekt należy, bo obecnie nie ma odpowiedniego zaplecza, nie mówiąc o infrastrukturze towarzyszącej. A takie oddolne inicjatywy, jeśli tylko są pozytywne i merytoryczne, jak właśnie ta, mają ogromne znaczenie, bo pokazują potrzeby społeczeństwa

– przyznała prezydent Anna Hetman.

Ostatecznie uchwała intencyjna została przyjęta jednogłośnie. Należy przy tym pamiętać, że uchwała intencyjna nie jest jeszcze decyzją o rozpoczęciu budowy. Czeka nas jeszcze projektowanie, wybór lokalizacji, przetargi i – przede wszystkim – pozyskiwanie środków.

– Stadionu na pewno nie wybuduje się w rok czy dwa. Cały proces przygotowania jest dłuższy niż sama budowa. Dlatego nie możemy odstąpić od modernizacji, bo te dostosowania są potrzebne już teraz. Koszty też prawdopodobnie nie będą tak niskie, jak to przewidziano w projekcie uchwały obywatelskiej

– zaznaczyła prezydent.

Przewodniczący Rady Miasta Piotr Szereda podsumował jednak głosowanie optymistyczną parafrazą: „my nie mamy nic, wy nie macie nic, a razem mamy akurat tyle, żeby zbudować stadion”.

– Miasto nie ma pieniędzy na budowę

– przyznał wprost.

– Ale czy Wisła miała pieniądze na budowę skoczni? Też nie. Dlatego wolę myśleć raczej szansach, a dopiero w drugiej kolejności o zagrożeniach.

Według projektu uchwały obywatelskiej stadion powinien mieć ok. 8,2 tys. miejsc i możliwość niskokosztowej rozbudowy do 11 tys. miejsc. Koszt inwestycji powinien przy tym nie przekroczyć 110 mln zł. Prezydent jest raczej sceptyczna co do tych założeń.