zamknij

Sport i rekreacja

Tylko 2 gole w meczu JKH GKS Jastrzębie. Niesty dla Cracovii

2016-11-28, Autor: mż, źródło: JKH GKS

Po raz kolejny w tym sezonie Comarch Cracovia nie miała łatwej przeprawy w starciu z JKH GKS Jastrzębie. Losy spotkania pod Wawelem rozstrzygnęły się dopiero w końcowej fazie, gdy w 55. minucie wynik na 2:0 dla Pasów ustalił Damian Kapica.

Reklama

Pierwsze starcie w grupie silniejszej, jakie JKH GKS rozegrał w Krakowie na lodowisku mistrza Polski nie przyciągnęło na trybuny nawet pół tysiąca widzów. W premierowej odsłonie przeważali krakowianie, ale nie potrafili tego przekuć na korzystny wynik. Po przerwie sytuacja nieco się zmieniła, bo jastrzębianie nie tylko dotrzymywali kroku gospodarzem, ale również sami stworzyli kilka groźnych sytuacji. Najlepszą z nich miał w 27. minucie Tomasz Kominek, który przegrał pojedynek sam na sam z Rafałem Radziszewskim, który w sobie tylko znany sposób złapał krążek.

Ta niewykorzystana sytuacja zemściła się na drużynie gości piętnaście sekund przed końcem drugiej odsłony. Gdy na ławce kar przebywał Jakub Kubesz, Pasy objęły prowadzenie. Petr Szinagl idealnie wyłożył gumę przed bramkę, gdzie dobrze ustawiony Krystian Dziubiński znalazł odrobinę wolnej przestrzeni, by wpakować krążek do siatki.

W ostatniej odsłonie gospodarze zaprezentowali bardzo wyrachowany hokej i tylko kilka razy dopuścili jastrzębian przed własną bramkę. Najbliżej remisu było w 42. i 49. minucie. Za pierwszym razem Rafał Radziszewski zatrzymał próby Tomasza Kominka i Tomasza Kulasa, a siedem minut później krążek nad pustą bramką posłał Marek Charvat.

Emocje związane z wynikiem "na styku" powinny się skończyć w 51. minucie, gdy faulowany Damian Kapica stanął przed szansą podwyższenia prowadzenia z rzutu karnego. Dobrze spisujący się w bramce JKH, David Zabolotny do końca przytrzymał parkan przy lewym słupku i Cracovia wciąż nie była pewna zwycięstwa. Inaczej było cztery minuty później, gdy swoją obecność na tafli po raz kolejny zaznaczył Kapica. Tym razem napastnik Pasów z zimną krwią wykorzystał zamieszanie przed bramką JKH i trafiając na 2:0 rozstrzygnął losy spotkania.

Comarch Cracovia – JKH GKS Jastrzębie 2:0 (0:0, 1:0, 1:0)
Bramki: 40.Krystian Dziubiński, 55. Damian Kapica

Comarch Cracovia: Radziszewski (R. Kowalówka) - Novajovski, Dutka, Svitana, Dziubiński, Szinagl - Rompkowski, Kruczek, Urbanowicz, Słaboń, Kapica - Dąbkowski, Wajda, Jencik, Chovan, Drzewiecki - Noworyta, Kolarz, Kisielewski, Paczkowski.
JKH GKS Jastrzębie: Zabolotny (Fuczik) - Peslar, Kubesz, Laszkiewicz, Paś, Ł. Nalewajka - Latal, Charvat, R. Nalewajka, Kulas, Kominek - Gimiński, Bigos, Bryk, Wróbel, Matusik oraz Balcerek, Kącki.

Tabela grupy silniejszej Polskiej Hokej Ligi

Lp. Drużyny M. Pkt
1. GKS Tychy 21 53
2. Comarch Cracovia 21 52
3. TatrySki Podhale Nowy Targ 21 42
4. TMH Tempish Polonia Bytom 21 40
5. JKH GKS Jastrzębie 21 34
6. PGE Orlik Opole 21 32

 

Oceń publikację: + 1 + 0 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuJastrzebie.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert tuJastrzebie.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera tuJastrzebie.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Czy wprowadzenie programu 800+ zamiast 500+ jest dobrym pomysłem?






Oddanych głosów: 705